Strażnik Paweł Jurewicz poinformował nas, że po długich staraniach udało się załatwić sprawę. - Właściciel fiata sam zabrał swoją własność. Gorzej z toyotą. Odholowana została na strzeżony parking, a jej właściciel będzie musiał opłacić transport. Jeśli się nie zgłosi się do nas, straci auto - ostrzegł mundurowy.
Wrak na osiedlu nie daje żyć? Zniszczone auto blukuje wam miejsce parkingowe? Zadzwońcie do straży miejskiej: 95 735 57 28. Numer jest czynny od 7.30 do 21.30.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?