Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzowscy szczypiorniści trafiali głównie w bramkarzy Miedzi

(rg)
Białorusin Władimir Huziejew zaczął bieżący sezon w Gorzowie. W sobotę był jednak naszym rywalem.
Białorusin Władimir Huziejew zaczął bieżący sezon w Gorzowie. W sobotę był jednak naszym rywalem. Kazimierz Ligocki
Gorzowianie nie mają już szans na pozostanie w superlidze, lecz w sobotę z powodzeniem mogli wywalczyć w Legnicy korzystny rezultat.

Zmarnowali jednak aż 30 (!) doskonałych sytuacji, w większości sam na sam z bramkarzami rywali. - Kryński obronił 25 naszych strzałów, a Banisz pięć. To zadecydowało, że znów przegraliśmy - powiedział po meczu kierownik GSPR Marek Kozielski.

Legniczanie zaczęli spotkanie od prowadzenia 6:1 w 5 min. Goście szybko się jednak pozbierali i w 10 min poprawili rezultat na 6:4. Mogło być jeszcze lepiej, ale Robert Fogler zmarnował rzut karny. Gdy wydawało się, że za chwilę zespoły będą remisowały, nasi zaczęli popełniać stare błędy: co chwilę tracili piłkę w ataku, niecelnie rzucali, zapominali o defensywie. Gospodarze bezwzględnie punktowali z kontr i jeszcze przed przerwą powiększyli prowadzenie do ośmiu trafień. Nie przeszkodziła im ani kontuzja stawu skokowego Bogumiła Buchwalda (od 20 min nie pojawił się już na boisku), ani gra w podwójnym osłabieniu.

Drugą połowę - mówiąc językiem trenera Wojciecha Łazarka - przegraliśmy tylko jednym golem. Czyli prawie zremisowaliśmy. W 39 min straciliśmy obrotowego Arkadiusza Bosego, który po ataku na twarz Grzegorza Garbacza zobaczył czerwoną kartkę. Mimo osłabienia, cztery minuty później przegrywaliśmy zaledwie 22:25. Dobrą passę przyjezdnych przerwał Mateusz Krzyżanowski. Po doskonałych interwencjach naszych bramkarzy aż pięć razy znalazł się na doskonałych pozycjach strzeleckich, lecz przegrał pojedynki z Lechem Kryńskim i Arturem Baniszem. Seria pudeł odebrała partnerom ,,Krzyżana'' ochotę do walki. W końcówce zagrali bez wiary i zeszli do szatni z dziewięciobramkową porażką.

REFLEX MIEDŹ LEGNICA - GSPR GORZÓW WLKP. 37:28 (20:12)

REFLEX MIEDŹ: Kryński, Banisz - Skrabania i Piwko po 9, Brygier 5, Huziejew i Paluch po 4, Gregor i Świątek po 2, Szabat i Buchwald po 1, Fabiszewski, Garbacz, Swat.

GSPR: Zwiers, Wasilek, Kiepulski - Fogler 6, Przybylski 5, Starzyński, Tomczak i Krzyżanowski po 4, Bosy 3, Stupiński i Jankowski po 1, Śramkiewicz, Gumiński, Serpina.

Kary: 6 min - 6 min. Sędziowali: Artur Rodacki i Igor Dębski (obydwaj z Kielc). Widzów: 250.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska