Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GTPS będzie niespodzianką?

Robert Gorbat 0 95 722 69 37 [email protected]
Piłkę wystawia Konrad Woroniecki, do ataku z krótkiej ruszają Michał Stępień (z lewej) i Bartosz Mischke (numer 14). W 13 sparingach gorzowianie zanotowali siedem zwycięstw i sześć porażek.
Piłkę wystawia Konrad Woroniecki, do ataku z krótkiej ruszają Michał Stępień (z lewej) i Bartosz Mischke (numer 14). W 13 sparingach gorzowianie zanotowali siedem zwycięstw i sześć porażek. fot. Kazimierz Ligocki
Grałem w lidze 28 lat, ale takich przygotowań pewno bym nie wytrzymał! - przyznaje trener pierwszoligowego Rajbudu GTPS Gorzów Wlkp. Sławomir Gerymski.

Gorzowianie zafundowali sobie aż 13-tygodniowy okres przygotowawczy do nowego sezonu. Rozpoczną go dwoma wyjazdowymi meczami z Morzem Bałtykiem Szczecin. W środę zagrają z nim w III rundzie Pucharu Polski, a w sobotę o ligowe punkty (początek w obydwa dni o godz. 17.00). Powodem długich treningów były duże zmiany kadrowe w drużynie. Z poprzednich rozgrywek zostało tylko pięciu zawodników: Wroński, Grzesiowski, Olichwer, Kupisz i Stępień. Przybyło aż siedmiu nowych: Woroniecki (z Pronaru Parkietu Hajnówka), Mach (z Asseco Resovii Rzeszów), Hunek (z Orła AZS AWF Międzyrzecz), Adamowicz (wychowanek z grupy juniorów Marcina Zarzyckiego) oraz Mischke, Szlubowski i Ratajczak (wszyscy z AZS PWSZ Nysa). Średnia wieku tej ekipy (szczegółowe dane w ramce) wynosi zaledwie 24 lata.

- Wzięliśmy kilku chłopców, którzy mało albo prawie w ogóle nie grali w swoich poprzednich klubach - wyznaje Sławomir Gerymski. - Ciężko pracujemy od 14 lipca i w tym czasie udało się nam stworzyć siatkarską rodzinę. Naszym atutem na pewno będzie zespołowość, młodość i chęć wygrywania. To trzeci zespół w mojej trenerskiej karierze, ale jeszcze nigdy nie prowadziłem tak zdyscyplinowanej grupy. Nie mogę się przyczepić do żadnej godziny, którą spędziliśmy razem.

Szefowie klubu mówią, że sportowym celem ich zespołu będzie walka o utrzymanie się na zapleczu ekstraklasy. - A ja widzę sprawy trochę inaczej - ripostuje Gerymski. - Skoro udało się nam uniknąć kontuzji, to stawiam poprzeczkę zdecydowanie wyżej. Chcę, by kibice zobaczyli drużynę, sprawiającą niespodzianki. Faworytami ligi są ekipy z Piły, Gdańska i Międzyrzecza. Solidnie wyglądają też teamy z Kielc, Jaworzna i Świdnika. Ale powalczyć możemy, nie, wręcz musimy!, z wszystkimi rywalami. Nawet pomimo tego, że indywidualne, techniczne umiejętności kilku naszych chłopaków nie są jeszcze na najwyższym poziomie.

Aż 13 sparingów sprawiło, że gorzowianie znacznie poprawili swą grę w ataku i przyjęciu, co wydawało się być ich najsłabszymi punktami. Bardzo wartościowym wzmocnieniem okazał się libero Ratajczak, który dzięki dobremu wyszkoleniu technicznemu potrafi pomóc kolegom w obronie i przyjęciu. Przyzwoitą formę demonstrują także obydwaj rozgrywający. Wroński szczęśliwie uniknął psychicznego załamania po tym, jak trener kadry juniorów zadecydował po czterech tygodniach przygotowań, że siatkarz z Gorzowa... jednak nie pojedzie z kolegami na mistrzostwa świata.

Czy GTPS poradzi sobie z finansowymi wyzwaniami, jakie niesie nowy sezon? - Zaplanowaliśmy budżet w wysokości miliona złotych, ale na razie udało się nam zgromadzić tylko 760 tys. zł - mówi bez ogródek menadżer drużyny Przemysław Zatylny. - Pomagają nam miasto oraz firmy Meprozet, Rajbud Development, Obi i Gorbud.

Od piątku klub ma tymczasowe władze, bo poprzedni zarząd nie zgodził się nadal pełnić swoich obowiązków. Przerwane walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze zostanie wznowione 27 bm.

ZAGRAJĄ DLA RAJBUDU GTPS

Rozgrywający - Konrad Woroniecki (ur. w 1982 r., 191 cm wzrostu, 84 kg wagi) i Łukasz Wroński (1989-198-85); przyjmujący - Krzysztof Grzesiowski (1981-206-110), Jakub Mach (1986-196-91), Bartosz Mischke (1986-196-90) i Piotr Adamowicz (1990-198-82); atakujący - Marcin Olichwer (1982-197-90) i Adrian Szlubowski (1988-198-92); środkowi - Paweł Kupisz (1978-204-96), Michał Stępień (1987-200-102) i Adrian Hunek (1985-202-96); libero - Kamil Ratajczak (1985-182-81).

Trener - Sławomir Gerymski; masażysta - Rafał Antczak; kierownik drużyny - Dominik Chlebicki.

MECZE W GORZOWIE

Do końca października w hali I LO przy ul. Puszkina, potem w obiekcie ZSTiO przy ul. Czereśniowej: 17 października, godz. 17.00 - z Fartem Kielce; 31 października - z Jokerem Rodłem Piła; 14 listopada - z Treflem Gdańsk; 21 listopada - z Avią Świdnik; 5 grudnia - z Pronarem Parkietem Hajnówka; 19 grudnia - ze Ślepskiem Suwałki; 9 stycznia - z Morzem Bałtykiem Szczecin; 23 stycznia - z Orłem AZS AWF Międzyrzecz; 3 lutego - z SMS PZPS I Spała; 17 lutego - z BBTS Bielsko-Biała; 3 marca - z AZS PWSZ Nysa; 20 marca - z MCKiS PKE Energetykiem Jaworzno.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska