GTPS godnie pożegnał puchar

SIATKARZ PAMAPOL WIELUŃ - RAJBUD DEVELOPMENT GTPS GORZÓW 1:3 (27:25, 27:29, 21:25, 17:25)

SIATKARZ PAMAPOL WIELUŃ - RAJBUD DEVELOPMENT GTPS GORZÓW 1:3 (27:25, 27:29, 21:25, 17:25)

RAJBUD DEVELOPMENT GTPS: Wroński, Grzesiowski, Stępień, Kamiński, Wołosz, Kudłacik, Kaniowski (libero) oraz Olichwer, Borczyński, Maciejewicz.

Porażka 0:3 w pierwszym meczu i minus 15 w małych punktach praktycznie przekreślały nadzieję. Ale będący od kilku dni na fali GTPS udowodnił, że m.in. ostatni triumf nad liderem z Bielska-Białej wcale nie był dziełem przypadku.

Już na otwarcie nasi pokazali, że są mocni, bo wyciągnęli wynik ze stanu 4:8 na 13:12! Potem było jeszcze lepiej: 19:16 i 22:18 dla gości. Gorzowianie znakomicie grali w ataku i tłamsili rywali skuteczną zagrywką. Ale w końcówce Pamapol nas dogonił i zdołał przechylić szalę na swoją korzyść.

Choć sprawa awansu była już przesądzona, nikt nie odpuszczał. W drugim secie prawie do końca trwała walka punkt za punkt. Tym razem w grze na przewagi szczęście uśmiechnęło się do nas. Podobnie było w kolejnej partii. Choć na początku przegrywaliśmy już 2:5, ostatnie akcje należały zdecydowanie do przyjezdnych.

Od połowy czwartego seta gospodarze stracili chyba wiarę w pokonanie GTPS-u i gorzowianie golili ich na całego. Szkoda tylko, że takiej formy nie zaprezentowali w pierwszym starciu...