Wojewódzki sanepid alarmuje: - Co trzeci lubuski uczeń dźwiga do szkoły za ciężki tornister! Co to oznacza? Że plecak i jego zawartość ważą więcej niż 10-15 proc. tego, co sam uczeń. Najwięcej dzieci z ciężkimi tornistrami statystycznie jest w powiecie nowosolskim. Za dużo kilogramów dźwigają też czwartoklasiści, dzieci i młodzież na wsiach oraz dziewczęta.
W trakcie badań przez cały rok szkolny 2013/2014 zważono tornistry 9.129 uczniów szkół podstawowych. Choć wynik jest lepszy niż rok wcześniej, sanepid znów zwraca uwagę na problem zbędnych kilogramów w plecaku. Powód? Przeciążone torby to jedna z przyczyn wad postawy, a także, w późniejszych latach życia, zaburzeń krążeniowo-oddechowych i bólu kręgosłupa. - Chcemy uświadomić ludziom, zwłaszcza rodzicom, że trzeba dziecko odciążyć - mówi Agnieszka Sigmąka z oddziału dzieci i młodzieży lubuskiego sanepidu.
Jak się okazuje, tornistry nie są ciężkie, bo do szkoły trzeba nosić dużo książek. - Uczniowie wkładają do plecaków wiele niepotrzebnych rzeczy, np. albumy czy cały komplet książek, z którego na pewno nie będą korzystać. Winni są też rodzice, którzy zamiast dać dziecku napój w plastikowym opakowaniu, wkładają do plecaka szklaną ciężką butelkę - mówi Sigmąka. W aż 94 proc. lubuskich szkół uczniowie mają możliwość zostawienia podręczników w szkole.
Więcej o tej sprawie przeczytasz w środę, 13 sierpnia w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Zobacz też: Budynek znanej szkoły zmieni wygląd. Szara bryła przejdzie do historii (zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?