- W czwartek pod naszą opiekę trafiła kilkutygodniowa suczka z udarem - opowiada szefowa stowarzyszenia Jagoda Kosmala. - Została porzucona przy ul. Nankera. Ktoś przerzucił ją przez płot i zostawił na trawniku w największym słońcu. Sunię udało się uratować, ale nadal bardzo źle znosi wysokie temperatury.
W okolicy pl. Tysiąclecia dziewczynka znalazła reklamówkę, a w niej dwa szczeniaki. Jeden z nich był już martwy. Tego samego dnia dzieci znalazły w parku przy ul. Budowlanych pisklęta, które ktoś porzucił w kartonie. - Czy przeszkadzało komuś gniazdo gołębi na parapecie, tego nie wiemy - mówi J. Kosmala. - Przypominamy jednak, że trwa okres lęgowy i za niszczenie gniazd z młodymi grozi odpowiedzialność karna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?