Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak uszczęśliwić kobietę?

Redakcja
sxc.hu
Stara mądrość mówi, że są dwa sposoby: pierwszy nie działa, drugi nie istnieje. Czy aby na pewno? Oto destylat głębokich przemyśleń męskiej części naszej redakcji przygotowany specjalnie na Dzień Kobiet.

Szymon Kozica orzekł: - Trzeba być zawsze blisko. Robert Gorbat, że wręcz odwrotnie: - Nie mówić kobiecie wszystkiego i nie przesiadywać zbyt długo w domu. Ona nigdy nie zrozumie różnic w budowie naszych mózgów, zaś on przenigdy nie zaakceptuje mówienia godzinami o niczym. Drugi rodzaj zachowań rodzi tęsknotę, by wreszcie wrócił. A jak już wróci, to lepiej nie wszczynać z nim awantur, bo znów sobie pójdzie.

Według Pawła Wańczki kobiecy mózg jest inaczej skonstruowany niż męski: - Facet ma szufladki, w których wszystko jest poukładane. U kobiet są tysiące poplątanych kabelków i nigdy nie wiadomo, który do czego służy. Żaden facet nie jest w stanie ogarnąć tego systemu! Zdaniem Zbigniewa Borka nie ma jednego sposobu. - To, co jedną uszczęśliwia, dla innej może być obojętne albo nawet wrogie. Dla tej samej zresztą też, bo kobieta tak bardzo chce się różnić od innych kobiet, że czasem staje się niepodobna nawet do siebie - stwierdził. Co na to najbardziej doświadczeni zawodnicy? - Sorry, nie bardzo wiem, jak sprawić, by kobieta była szczęśliwa. Na pewno trzeba być bardziej wyrozumiałym wobec słabości, jednocześnie eksponując zalety - uważa Czesław Wachnik. Według Jakuba Nowaka najlepszy patent to hojność. - Zabrać na zakupy i płacić za wszystko! - orzekł. A może jednak za mało? - Należy jej kupować kwiaty i robić prezenty, ale też prawić komplementy, zabierać na wakacyjne wyjazdy, do SPA, organizować romantyczne kolacje, być sympatycznym, zawsze pomocnym, opiekuńczym, zaradnym. Nie pić, nie oglądać meczów, nie wychodzić z kumplami, siedzieć w domu, być na jej każde zawołanie, wynosić śmieci, odkurzać i zmywać naczynia. Do tego najlepiej nie pracować, żeby ciągle być przy niej, ale mieć kupę kasy. Najlepiej jeszcze wyglądać jak Brad Pitt - wyliczył na jednym oddechu Przemysław Piotrowski, a Jakub Pikulik pokiwał głową z aprobatą. To może jakoś inaczej?

- Mam w domu dzieło plastyczne zatytułowane ,,365 pozycji na 365 dni w roku''. W razie zainteresowania służę konsultacjami - zadeklarował Eugeniusz Kurzawa. Marcin Łada stwierdził, że ,,kobietę na wstępie zmiękczamy około 30 min. Później obieramy, a wszystko powinno łatwo schodzić. Jeśli jest inaczej, dodatkowo zmiękczamy. Obraną delikatnie uciskamy, żeby nie uszkodzić miąższu. Są podobno takie, którym służy lekkie duszenie, ale nie polecam. Jest gotowa po uzyskaniu pełnej miękkości''. - I ty się na tym znasz? - zapytała żona Marcina, gdy przyznał, że tłumaczy, jak uszczęśliwić kobietę. Janczo Todorow stwierdził: - Tego nie wie nikt, bo kobieta sama nie wie, co jest dla niej szczęściem, a na dodatek kobiety zmienne są. Ile kobiet, tyle rodzajów szczęścia.
- Kobiety są okropnie kapryśne. Dzisiaj chcą kwiatka, jutro uważają to za przeżytek. Dzisiaj chcą w domu macho, jutro subtelnego, delikatnego kochanka. Dzisiaj chcą sprawnego kucharza, jutro sprawnego ogrodnika, innym razem kierowcę wyścigowego, narciarza, grzybiarza, żeglarza, intelektualistę, boksera... Ja już nie mam na to siły! - stwierdził Maciej Wilczek. To wobec tego jaki jest plan "minumum"? - Nie rozrzucać skarpetek i nie sikać na deskę klozetową - zaproponował Leszek Kalinowski. Jarek Miłkowski z miną wykładowcy akademickiego wyłożył kawę na ławę: - By uszczęśliwić kobietę, wystarczy jej słuchać!
- Kto posiądzie tę wiedzę, będzie bogaczem - skwitował Tomasz Nieciecki.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska