5/12
Marcin Pietrowski (Piast Gliwice) – Jeszcze rok temu...
fot. Fot. Karolina Misztal

Marcin Pietrowski (Piast Gliwice) – Jeszcze rok temu uchodził za przeciętnego piłkarza. W Gliwicach urósł do rangi solidnego ligowca. Występ z Ruchem Chorzów był tego kolejnym potwierdzeniem. Bardzo dobrze czytał grę. Po jego odbiorze została przeprowadzona jedna z bramkowych akcji.

6/12
Grzegorz Bonin (Górnik Łęczna) – Kapitalnie zagrał z...
fot. Fot. Lukasz Kaczanowski/Kurier Lubelski/Polska Press

Grzegorz Bonin (Górnik Łęczna) – Kapitalnie zagrał z Podbeskidziem-Bielsko-Biała. Jak za najlepszych swoich lat! Miał w sobie totalny luz. Dzięki niemu trafił do siatki dwa razy. Zanotował też asystę. Będzie utrzymanie w Ekstraklasie?

7/12
Milos Krasić (Lechia Gdańsk) – Urósł ostatnio do rozmiarów...
fot. Przemyslaw Swiderski

Milos Krasić (Lechia Gdańsk) – Urósł ostatnio do rozmiarów tego Krasicia, który parę lat temu czarował w Juventusie Turyn czy Spartaku Moskwa. Dlatego Legia Warszawa nie stanowiła dla niego zbyt szczególnej przeszkody. Pogrążył ją mierzonym strzałem przy lewym słupku.

8/12
Sławomir Peszko (Lechia Gdańsk) – Na samym finiszu ligi...
fot. Przemyslaw Swiderski

Sławomir Peszko (Lechia Gdańsk) – Na samym finiszu ligi pozwolił uwiarygodnić swoją obecność w szerokiej kadrze na Euro. Legię Warszawa rozniósł bowiem niemal w pojedynkę; gol, do tego asysta, no i jeszcze wykluczenie Igora Lewczuka. Słowa uznania!

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Kosmiczna oprawa po porażce Nadala. Godne pożegnanie legendy w Madrycie [GALERIA]

Kosmiczna oprawa po porażce Nadala. Godne pożegnanie legendy w Madrycie [GALERIA]

Na ten mecz Iga Świątek czekała od miesięcy. To nie jedyny taki przypadek

Na ten mecz Iga Świątek czekała od miesięcy. To nie jedyny taki przypadek

Majówka 2024 u Pudełka w Iłowej! Ale tam jest pięknie!

Majówka 2024 u Pudełka w Iłowej! Ale tam jest pięknie!

Zobacz również

Spontaniczne wakacje Szczęsnego. Właśnie tam wziął ślub

Spontaniczne wakacje Szczęsnego. Właśnie tam wziął ślub

Na ten mecz Iga Świątek czekała od miesięcy. To nie jedyny taki przypadek

Na ten mecz Iga Świątek czekała od miesięcy. To nie jedyny taki przypadek