Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jedziemy rozje..ć wioski - miało paść na odprawie polskich żołnierzy w Afganistanie

źródło tvn24.pl, pij
Jak donosi tvn24.pl tak wczoraj przed sądem powiedział jeden ze świadków zeznających w procesie o zabicie cywili w Afganistanie w 2007 r.

Wczoraj Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie kontynuował przesłuchania kolejnych świadków - żołnierzy, którzy w dniu tragedii brali udział w akcji bojowej w Nangar Khel.

Oskarżeni to kpt. Olgierd C. On jak informuje tvn24.pl nie zgadza się na podawanie danych. Ppor. Łukasz Bywalec, chor. Andrzej Osiecki, plut. Tomasz Borysiewicz oraz starsi szeregowi Damian Ligocki, Jacek Janik i Robert Boksa.

Sześciu z nich zostało oskarżonych o zabójstwo ludności cywilnej. Grozi im kara dożywocia. Siódmy usłyszał zarzuty ostrzelania niebronionego obiektu. Grozi mu do 15 lat więzienia.

W tvn.24.pl czytamy, że jedne ze świadków zeznał, że przed akcją podczas odprawy żołnierzy prowadzonej przez Bywalca i Osieckiego mówiono o zadaniu ostrzelania trzech wiosek. Kpr. Mariusz M. w zeznaniach przed prokuraturą powiedział, iż na odprawie miało paść zdanie: - Jedziemy rozje..ć wioski.

Proces ruszył w lutym. Dotyczy ostrzału wioski w Afganistanie przez polskich żołnierzy 16 sierpnia 2007 r. Zginęło sześć osób. Dwie kobiety, mężczyzna i troje dzieci. Trzy osoby zostały ciężko ranne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska