Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

- Jesteśmy z żoną obrzydliwie bogaci i dlatego pomogliśmy Fabiankowi choremu na raka

(kb)
- Nasze bogactwo to zdrowe dzieci i wnuki. To w życiu najważniejsze, dlatego dzielimy się resztą - powiedział nam Czytelnik z Garbicza. Kupił furę jedzenia dla rodziny Fabiana z Trzebiechowa. Dzisiaj je tam zawieźliśmy.

Fabianek Waszkowiak z Trzebiechowa ma złośliwego raka, który atakuje całe jego ciałko. Leczenie jest bardzo kosztowne i siedmioosobowej rodzinie chłopczyka zaczęło brakować pieniędzy na życie. To dlatego mama Katarzyna Waszkowiak poprosiła naszych Czytelników o pomoc. Na apel w oszałamiający sposób odpowiedział nasz Czytelnik z Garbicza. Wzruszony obiecał, że kupi Waszkowiakom "trochę jedzenia"
Trochę? Byliśmy w szoku, jak w poniedziałek zobaczyliśmy naszego Czytelnika z darami. Mąką, mlekiem w kartonach, słodyczami, zupami, chrupkami, sokami, czekoladą, dżemami…
- Tyle tego… - dziękowaliśmy.

- Bo my proszę pani, jesteśmy obrzydliwie bogaci - powiedział nam nasz Czytelnik i jego żona Lucyna. Dodając, że ich bogactwo to dzieci i wnuki. Zdrowe! A o tak naprawdę jest w życiu najważniejsze. Resztą można i trzeba się dzielić, dlatego cała rodzina złożyła się na tę olbrzymią paczkę dla Waszkowiaków. Dzisiaj zawieliśmy im do Trzebiechowa tę furę jedzenia (a właściwie część, bo wszystko nie zmieściło się w naszym służbowym aucie i pojedzie przy okazji kolejnego wyjazdu w te strony).

Przypomnijmy, że wcześniej podarowaliście rodzinie chorego chłopczyka m.in. dwa wózki spacerowe, kaloryfer, mikrofalówkę, odzież, obuwie (ukłony dla Jerzego Świątka z Sulechowa), mikser (podziękowania dla pana Radka), pieluchy jednorazowe (od pani Mai), wiele przydatnych rzeczy (od pani Magdy oraz p. Artura Zasady).

Wstrzymujemy dalszą pomoc, bo zebraliśmy wszystko, co było potrzebne. Ale będziemy na bieżąco Was informować, co dalej ze zdrowiem Fabiana. Jutro wyjeżdża na kontrolne badania do Warszawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska