1/3
To bar ,,Pod złotą łuską”. Tylko nad jeziorem Rajsko można coś takiego znaleźć - mówi Antoni Pastuszek (z lewej). Obok niego Tadeusz Wyroślak, obydwaj panowie są wędkarzami.
2/3
- Rajsko, to nasze oczko w głowie - mówi Kazimierz Michalak z Recza
3/3
- Jak mam ochotę na aktywne wędkowanie to wybieram dobrze znane mi zakola rzeki Iny. Jak chcę zapolować na okazałego lina, leszcza czy po prostu złowić parę płotek na kolację, to zawsze wybieram jezioro Rajsko - mówi Danuta Nowicka.