Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kara śmierci nie wróci

TOMASZ NIECIECKI
Dyskusją na temat kary śmierci rozpoczął się wczoraj w I Liceum Ogólnokształcącym w Gorzowie XXVI Tydzień UNESCO. Prócz gorzowskiej młodzieży, wzięli w niej udział m.in. parlamentarzyści, prawnicy, a także przedstawiciel kościoła. Byli zgodni, że do Polski kara śmierci już nie wróci.

Poseł ZChN Kazimierz Marcinkiewicz wyznał, że jako konserwatysta jest za karą śmierci. Jego problem polega na tym, że uznaje autorytet papieża Jana Pawła II, który to głosi zasadę nienaruszalności życia ludzkiego od jego poczęcia aż do śmierci. - Zatem to, co do tej pory uważałem za możliwe, staje się dla mnie niemożliwe... - powiedział poseł.
Znany gorzowski adwokat Jerzy Synowiec tłumaczył, że dyskusja o karze śmierci w Polsce jest nie na czasie, gdyż jako kraj kandydujący do Unii Europejskiej, nie może ustanowić prawa, którego zjednoczona Europa nie uznaje z zasady. Podobnie jak przedmówca, podkreślił, że ,,przeszkodą" za wprowadzeniem kary śmierci w Polsce jest stanowisko Ojca Świętego. Zdaniem mecenasa, zwolennicy kary śmierci przegrywają w walce o jej wprowadzenie także dlatego, że są kraje, w których jest ona nadużywana, np. w Chinach za zabicie pandy. - Byłem i jestem zwolennikiem kary śmierci za pozbawienie życia drugiego człowieka w sposób okrutny - wyznał mecenas. - Jednak w Polsce kara śmierci to tylko temat do dyskusji - podsumował.
Zdecydowanym przeciwnikiem kary śmierci jest prawnik i poseł Unii Wolności Jerzy Wierchowicz. Jego zdaniem dobrze się stało, że polska Konstytucja przekreśliła ją. - W przeciwieństwie do posła Marcinkiewicza, gdy mówi się o karze śmierci, to ja jestem człowiekiem, a nie konserwatystą - podkreślił. Nie zgodził się ze stwierdzeniem, że to temat nie na czasie, bo prawo do życia to najważniejsze z praw człowieka. - W miarę zbliżających się wyborów, wobec rosnącego poczucia zagrożenia przestępczością, wielu polityków, w tym i prokurator generalny Lech Kaczyński, głosi, że zaostrzenie kar dla przestępców załatwi problem przestępczości. To jednak jedynie szermierka populistycznymi hasłami - skrytykował poseł.
Udział w debacie zapowiadał ,,wywołany do tablicy" minister sprawiedliwości. Nie pozwoliły mu na to obowiązki służbowe. List Kaczyńskiego odczytała zastępczyni dyrektora I LO Ewa Szmit. Wobec ,,gwałtownego wzrostu brutalnej przestępczości" opowiedział się za karą śmierci.
Ksiądz Witold Andrzejewski mówił: - Społeczeństwu nie zagraża egzystencja przestępcy, ale jego działanie. - Prostował też błędne, jego zdaniem, interpretacje prawa talionu, wspomnianego w Biblii. - ,,Oko za oko, ząb za ząb"... Nie można się tym cytatem posługiwać w oderwaniu od całej nauki Biblii, która uczy miłości do człowieka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska