Kierowca seata wjechał pod prąd. Uderzył w dom. Cztery osoby ciężko ranne

Do wypadku doszło w sobotę (11 lutego) nad ranem we Wschowie. Kierowca seata wyjechał z ronda pod prąd omijając „rondo leszczyńskie”. Uderzył w krawężnik, przejechał przez chodnik i roztrzaskał auto o dom. Cztery ciężko ranne osoby trafiły do szpitala. Ze wstępnych ustaleń wschowskiej policji wynika, że kierujący seatem 22-letni głogowianin jechał drogą krajową nr 12. Wjeżdżał do Wschowy od strony Leszna. Wjechał w drogę pod prąd omijającą „rondo leszczyńskie”. Po chwili uderzył w krawężnik wysepki, przejechał przez chodnik i uderzył w ścianę domu. Policjanci zabezpieczyli teren. Cztery ciężko ranne osoby zostały zabrane do szpitali. Dwie kobiety w wieku 18 i 19 lat trafiły do szpitala w Głogowie. 19-latka i 22-letni mężczyzna zostali przewiezieni do szpitala w Lesznie. Oboje natychmiast trafili na stoły operacyjne. Kierowca seata, 22-letni mieszkaniec Głogowa nie odniósł poważnych obrażeń. - Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Został zatrzymany. Trafił do policyjnego aresztu – mówi podkom. Maja Piwowarska, rzeczniczka wschowskiej policji.