Dziś w oknach kamienicy przy ul. Owocowej 1 w Zielonej Górze wisiały szczelne kotary. Spod jednej z nich widać było dziecięce buciki. Tuż za nimi od rana Wojciech N., podejrzany o morderstwo, pokazywał jak odbierał życie swojej żonie Sylwii. Wszystko wskazuje, że kobieta została uduszona.
- Z uwagi na skomplikowany charakter sprawy, a zwłaszcza trudności w jednoznacznym ustaleniu mechanizmu zgonu ofiary, podjęto decyzję o przeprowadzeniu sekcji zwłok - informuje prokurator Alina Dobrowolska z zielonogórskiej prokuratury okręgowej. Zostanie przeprowadzona jutro w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu. Da ona odpowiedź na to, jak zginęła kobieta. Okaże się również czy była ona w ciąży.
Więcej przeczytasz w jutrzejszym papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?