W sobotę, 22 lipca, w godzinach wieczornych nadciągnęła nad Cybinkę kolejna potężna ulewa. Kilkunastominutowe, intensywne opady deszczu spowodowały lokalne podtopienia oraz zalania, co oznaczało dla strażaków-ochotników z Cybinki pracowity wieczór.
Kolejna potężna ulewa Strażacy z Cybinki mieli pełne ręce roboty
W sobotę, 22 lipca, w godzinach wieczornych nadciągnęła nad Cybinkę kolejna potężna ulewa. Kilkunastominutowe, intensywne opady deszczu spowodowały lokalne podtopienia oraz zalania, co oznaczało dla strażaków-ochotników z Cybinki pracowity wieczór.
- O godzinie 18.48 wyruszyliśmy w sile dwóch zastępów z pomocą właścicielowi jednego ze sklepów wielobranżowych, zlokalizowanego przy ulicy Słubickiej, gdzie woda opadowa wdzierała się do wnętrza budynku. Aby uratować sklep przed zalaniem, przy pomocy pompy szlamowej, wypompowaliśmy wodę ze studni rewizyjnej kanalizacji deszczowej, która nie nadążała z odbieraniem potężnej masy deszczówki - relacjonują strażacy. - W trakcie działań otrzymaliśmy kolejne zgłoszenie, tym razem o wodzie wdzierającej się, po raz kolejny w ostatnich dniach, do Zakładu Metalowego GEMO zlokalizowanego przy ulicy Krośnieńskiej. Po opanowaniu sytuacji przy sklepie, o godzinie 19:26 udaliśmy się pod wskazany adres. Tam również pompa szlamowa pomogła nam skutecznie pozbyć się wody opadowej i zażegnać zagrożenie. Po półtora godzinnych działaniach powróciliśmy do remizy.
Zobacz też: Ulewa w Zielonej Górze. Zalane auta, rwące potoki na ulicach
W sobotę, 22 lipca, w godzinach wieczornych nadciągnęła nad Cybinkę kolejna potężna ulewa. Kilkunastominutowe, intensywne opady deszczu spowodowały lokalne podtopienia oraz zalania, co oznaczało dla strażaków-ochotników z Cybinki pracowity wieczór.
W sobotę, 22 lipca, w godzinach wieczornych nadciągnęła nad Cybinkę kolejna potężna ulewa. Kilkunastominutowe, intensywne opady deszczu spowodowały lokalne podtopienia oraz zalania, co oznaczało dla strażaków-ochotników z Cybinki pracowity wieczór.