Z danych urzędu wynika, że w 2008 r. złe paliwa sprzedawało 4,2 proc. kontrolowanych stacji. Najgorzej było w takich województwach jak: zachodniopomorskie, kujawsko-pomorskie i wielkopolskie. W tym pierwszym złe paliwo ujawniono w 11,3 proc. kontrolowanych stacjach, drugim - 6,2 proc. , a trzecim 8,7 proc.
W przypadku oleju napędowego najczęściej kwestionowano zbyt wysoką temperaturę zapłonu, która powoduje spadek wydajności pracy silnika i zwiększa emisję spalin. Natomiast jeśli chodzi o benzynę, to tu zastrzeżenia kontrolujących najczęściej dotyczyły składu frakcyjnego i prężności par, co może mieć wpływ na problemy z uruchomieniem silnika.
W porównaniu z innymi regionami zaskakująco dobrze wypadło Lubuskie. W ogólnym sprawozdaniu urzędu antymonopolowego znalazło się nawet stwierdzenie, że kontrolerzy w przypadku naszego województwa nie mieli żadnych zastrzeżeń. Tak dobrze jednak nie było. W szczegółowych danych wyczytaliśmy, że na 77 stacji sprawdzonych w naszym regionie, niewielkie zastrzeżenia były do pięciu. Były to drobne przekroczenia normy zawartości siarki w oleju napędowym i niedotrzymanie wymagań dotyczących lotności benzyny. Zastrzeżenia te dotyczyły stacji: Stalben w Międzyrzeczu, Elpol w Sulęcinie, M.H.Kuś w Radoszynie, PHU M. Seydak w Trzcielu i Bio-Tech we Wschowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?