Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kostrzyn chce odzyskać pamiątkową tablicę

(pik)
Ryszard Skałba prezentuje okładkę przedwojennego przewodnika, w którym była wzmianka o tablicy poświęconej Fryderykowi Wielkiemu. - Budynek stał przy ulicy, na której teraz jesteśmy - mówi.
Ryszard Skałba prezentuje okładkę przedwojennego przewodnika, w którym była wzmianka o tablicy poświęconej Fryderykowi Wielkiemu. - Budynek stał przy ulicy, na której teraz jesteśmy - mówi. fot. Jakub Pikulik
Jest przedwojenna, połamana i nie ma wielkiej wartości materialnej. Stała się jednak powodem poważnego zgrzytu między Polakami a Niemcami, byłymi a obecnymi mieszkańcami Kostrzyna.

- Ja w sprawie tej tablicy, przez którą wybuchła... - mówię w progu gabinetu Ryszarda Skałby, dyrektora kostrzyńskiego muzeum twierdzy. - Ta afera - kończy Skałba.

Faktycznie, przez niewielką, marmurową tablicę, która przed wojną była wmurowana w jedną z kamienic przy ul. Szkolnej, wybuchła teraz spora afera. Poświęcona była Fryderykowi Wielkiemu, napis na niej głosił: "Od 19.11.1730 do 26.02.1732 w tym miejscu mieszkał Fryderyk Wielki".

- Będę uparty, odzyskam tę tablicę. Wspólnie z konserwatorem ochrony zabytków sporządziliśmy konieczną dokumentację. Spróbuję jeszcze raz porozmawiać z właścicielem restauracji. Jeśli to nie pomoże, wyślę oficjalne pismo w prośbą o zwrot pamiątki. Jeśli i to nie poskutkuje powiadomię polską i niemiecką policją o popełnieniu przestępstwa. To jest jednak ostateczność, wierzę, że uda nam się porozumieć - tłumaczy dyrektor Muzeum Twierdzy Kostrzyn Ryszard Skałba.

Teraz pamiątka znajduje się w jednej z niemieckich restauracji. Jak tam trafiła. Dlaczego Niemcy nie chcą oddać zabytku? Jaką wartość ma ta tablica i czy w całą sprawę zaangażowana zostanie policja po obu stronach Odry?

Czytaj w najbliższym "Głosie Gorzowa" 5-6 marca

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska