Kilka dni temu rząd zapowiedział, że musi szukać pieniędzy na dziurę budżetową i wskazał jedyne pewne miejsce - kieszeń obywatela. Podwyżka podatku VAT i składki rentowej ma dać ok. 50 mld zł dodatkowych dochodów.
Jak sytuację oceniają specjaliści? Co na to sami urzędnicy? Ile moglibyśmy zaoszczędzić gdybyśmy zmienili prawo?
Przeczytasz o tym w sobotnio-niedzielnym papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Nie masz dostępu do papierowej "GL" Kliknij tutaj, by przejść na stronę wydania elektronicznego