Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kotor - perła Adriatyku (zdjęcia)

Dariusz Chajewski
Panorama Kotoru z twierdzy św. Jana
Panorama Kotoru z twierdzy św. Jana fot. Dariusz Chajewski
Zacznijmy od rozwiania mitów. Chociażby tego, że jest tutaj mniej turystów i niższe są ceny niż w sąsiedniej Chorwacji. Jednak jedno mitem nie jest - Kotor to naprawdę perła Adriatyku, z którą równać się może tylko Dubrownik.

Jedni twierdzą, że Zatoka Kotorska jest najdalej na południe położonym fiordem, inni, że tylko do złudzenia fiord przypomina. Niezależnie od opinii fachowców miejsce jest naprawdę fantastyczne. Nie tylko widokowo. A perłą jest niewątpliwie Kotor, miasto, od którego zatoka wzięła swoją nazwę.

Nad miastem wisi skalny masyw Locern. Dla odważnych, nie tylko kierowców, przeżyciem jest wspinaczka wijącą się po skalnej grani drogą. Równie ekscytujący jest należący do tych męczących spacer ku twierdzy św. Jana na Samotnym Wzgórzu. Jej mury mają blisko pięć kilometrów długości, 20 metrów wysokości i nawet 15 szerokości. I koniec wieńczy dzieło - widok stąd fenomenalny. I można zrozumieć jak trudne do zdobycia to było miasto - dopiero w połowie ubiegłego roku wydrążono tunel zapewniający Kotorowi kontakt z pozostałą częścią wybrzeża.

Jednak wróćmy do miasta. Wąskie uliczki, nieregularne placyki, pałace i świątynie. Przewodniki zapewniają, że to jedno z lepiej zachowanych średniowiecznych miast w Europie. I tutaj to zdanie nabiera nowego znaczenia, gdyż naprawdę niewiele jest nowoczesnych wtrętów. Chociaż nie jest prawdą inne przewodnikowe zdanie, że nie ma tutaj bankomatów.

Możemy w wąskich kotorskich uliczkach odebrać lekcję historii. Chociażby widząc weneckie lwy. Bo tym miastem rządziła m.in. Wenecja. Wieża zegarowa z 1602 r, kościół św. Mihovila z fantastycznymi freskami i lapidarium, romańska katedra św. Tripuna, rewelacyjny balkon pałacu Prima... Nic dziwnego, że w 1979 r. Kotor został wpisany na Listę światowego dziedzictwa kulturalnego i przyrodniczego UNESCO.

Okolice Kotoru wielokrotnie nawiedzały trzęsienia ziemi (największe w 1667 r.). Wiele budynków legło w gruzach, a ich resztki posłużyły za podstawę do budowy nowych. Ostatnie trzęsienie ziemi miało tam miejsce w 1979 r... Porady praktyczne. Koszmarnie trudno znaleźć miejsce parkingowe i noclegowe. Najlesza rada to znaleźć nocleg w jednej z pobliskich miejscowości i skorzystać z tanich i regularnych połączeń busami...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska