Odmówił kobiecie remontu mieszkania, oferując też możliwość odpracowania czynszu. Jestem za takim podejściem. To może być sposób, żeby uniknąć sytuacji, w których setki i tysiące ludzi pracują i płacą czynsze, podatki itp., często ledwo wiążąc koniec z końcem, a inni mają to w głębokim „poważaniu”, bo im się przecież należy. Jeśli ktoś ma co do tego wątpliwości, warto, żeby pamiętał, że pieniądze na „pomoc” tego typu nie idą z kieszeni Tyszkiewicza czy bliżej nieokreślonego „miasta” bądź „gminy”. Idą z kieszeni Pani, Pana i mojej. Z kieszeni tych, którzy uczciwie płacą podatniki. Czynsze też.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?