Ponad miesiąc temu Czytelnik z Międzyrzecza przygarnął błąkającą się po mieście sukę. Przywiózł ją do matki, która zaopiekowała się zwierzakiem. -. Jest spokojna, ale smutna. Lubi jazdę samochodem. Nawet sama do niego wskakuje. Bardzo też lubi spacery, na które wyprowadza ją mój syn. Ma charakterystyczną, czarną obrożę o szerokości około trzech centymetrów. To prawdopodobnie Alaskan husky - opowiada jego opiekunka.
Czytelniczka przypuszcza, że pies mógł uciec turystom, którzy przejeżdżali przez Międzyrzecz podczas wakacyjnej podróży. Albo ktoś celowo ją porzucił na parkingu.
- Nazwaliśmy ją Tajga. Pewnego dnia uciekła nam, ale po kilku godzinach wróciła. Szukamy właściciela, lub osób które chciałyby przygarnąć ją na stałe. Ja mam już dwa psy i do tego pięć kotów, dlatego nie mogę się nim opiekować - mówi.
Osoby, które chciałyby przygarnąć Tajgę, lub znają jej właścicieli, proszone są o kontakt z obecną opiekunką. Nr tel. kom. 510 071 939.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
