Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś zniszczył plony. Zawiść czy zemsta?

Beata Bielecka 95 758 07 61 [email protected]
Próbki spalonego jakimś preparatem jęczmienia i gleby zostały wysłane do badań do Białegostoku - mówi Artur Koncik.
Próbki spalonego jakimś preparatem jęczmienia i gleby zostały wysłane do badań do Białegostoku - mówi Artur Koncik. Beata Bielecka
Prawie hektar jęczmienia szlag trafił. Rolnik: - Został spalony chemią!

Gdy niedawno Artur Koncik ze Spudłowa wyszedł na pole zobaczył pas wyschniętego na wiór jęczmienia. Komisja, która przyjechała z gminy oszacowała straty na 5 tys. zł. Jęczmień rósł obok pryzmy z obornikiem, który ostatnio podniósł ciśnienie wielu mieszkańcom Lasek.

Zbigniew Kucharczyk, jeden z autorów skargi na Koncika tłumaczy, że nie o zwykły obornik toczy się spór.

- Tu trafiają nieczystości z fermy norek. Śmierdzą niemiłosiernie i jeszcze nas trują - żali się i wskazuje przepis, który zabrania rozprowadzania na polach odchodów zwierząt futerkowych w celu ulepszenia gleby

Wiesław Sobczyński, który w imieniu powiatowego lekarza weterynarii pojechał do Lasek na kontrolę broni rolnika. - Obornik z fermy norek może być wykorzystywany jako nawóz naturalny, pod warunkiem, że wcześniej przez 6 miesięcy jest kompostowany. Sprawdziliśmy. Do Lasek trafia taki właśnie obornik - podkreśla.

Więcej we wtorkowym wydaniu ,,Gazety Lubuskiej"

Wszystkie informacje o Przystanku Woodstock 2014:**Przystanek Woodstock 2014 - program, koncerty, goście **

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska