LiD chce być wszędzie

Tak zapowiedział szef sztabu wyborczego LiD Wojciech Olejniczak.
Szef SLD zaprezentował kandydatów LiD na posłów, którzy nie startują z czołowych miejsc list koalicji, ale z ostatnich. Chodzi m.in. o Piotra Gadzinowskiego (Warszawa), Bronisława Cieślaka (Kraków), Sławomira Jeneralskiego (Bydgoszcz) i Alicję Murynowicz (Łódź).

- Chciałbym namówić wyborców, aby na listach wyborczych szukali osób, które znają i są pewni, że będą dobrze reprezentować ich w Sejmie - mówił Olejniczak.

- Jestem klasykiem ostatniego miejsca - żartował poseł Piotr Gadzinowski, przypominając, że już trzykrotnie otrzymał mandat poselski startując z ostatniego miejsca listy wyborczej.

Poseł dodał, że kandydaci z ostatnich pozycji list wyborczych założyli "Klub Ostatnich Miejsc", w skrócie KOM. Jego celem - jak wyjaśnił - jest promowanie "świadomego wyboru". Poinformował, że do KOM należy m.in. poseł PO Jarosław Wałęsa startujący z ostatniego miejsca list Platformy w Gdańsku.

Sławomir Jeneralski zaproponował zorganizowanie w Sejmie nowej kadencji rankingu ugrupowań, które wprowadziły do Izby najwięcej posłów kandydujących z ostatniego miejsca. - Niech zwycięzca otrzyma dyplom z napisem "ostatni pierwsi" - powiedział.

Jak powiedział Gadzinowski, kandydaci z ostatnich miejsc chcą prowadzić kampanię w "niekonwencjonalny sposób". Gadzinowski będzie rozdawał "pachnące" ulotki, bo - jak mówił - prawica "zasmrodziła" Polskę. Nie zdradził czym dokładnie będą pachniały jego ulotki, ale poinformował, że będą nasycone feromonami.

- Będziemy obecni w każdym niemal powiecie i województwie - powiedział Olejniczak. Poinformował, że były prezydent odbędzie spotkania z mieszkańcami m.in. Kalisza, Słupska, Krakowa, Zielonej Góry, Rzeszowa i Łodzi.

- Będziemy zwracać się o poparcie LiD do ludności mniejszych miast, polskich rolników, środowisk inteligenckich i młodzieży - mówił szef SLD. Poinformował, że w najbliższą sobotę liderzy LiD będą w Kaliszu apelować o poparcie mieszkańców wsi.

W LiD trwają przygotowania do bezpłatnej kampanii wyborczej, która od soboty rusza w mediach publicznych. Pytany o szczegóły Olejniczak, który jest szefem sztabu wyborczego centrolewicowej koalicji, powiedział, że na razie jest to niespodzianka.

- Będziemy przedstawiać program stu konkretów - dodał. Wiadomo, że w programach wyborczych centrolewicy wystąpią Aleksander Kwaśniewski, eksperci, kandydaci na parlamentarzystów. Tematyka programów będzie przede wszystkim skoncentrowana na problematyce społecznej, służbie zdrowia i polityce zagranicznej.