Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Mistrzów. Manchester City - Juventus [LIVE ONLINE]

Press Focus/x-news, AIP, oprac. (m. korn)
We wtorek odbędą się pierwsze mecze fazy grupowej tegorocznej Ligi Mistrzów. Najciekawiej zapowiada się spotkanie na Etihad Stadium, gdzie The Citizens podejmą Juventus Turyn. - Manchester City gra teraz fenomenalnie i może dojść do półfinału LM. Juventus w tym roku nie będzie aż tak groźny - mówił Maciej Murawski.

Załączone pliki:

Załączone pliki:

M. Murawski: Faworytem tego spotkania jest dla mnie Manchester City. Byłaby to dla mnie ogromna niespodzianka, jeśli The Citizens nie zgarną trzech punktów.

Spotkanie Manchesteru City z Juventusem zapowiada się na hit wtorkowych meczów Ligi Mistrzów. Na innych stadionach też powinno być bardzo ciekawie.

Dwa wielkie kluby, które po rozpoczęciu zmagań ligowych znalazły się na przeciwległych biegunach. Manchester City w Premier League bije rywali jak chce i po pięciu kolejkach z kompletem punktów (bramki 11:0) przewodzi tabeli. Finaliście poprzedniej edycji Ligi Mistrzów**Juventusowi** bliżej do strefy spadkowej. W sobotę Bianconeri wymęczyli pierwszy punkt w trzeciej kolejce Serie A dzięki bramce Paulo Dybaly z (wątpliwego) karnego w końcówce meczu z Chievo.

Nie jest to dla nas najlepszy okres, ale trudno mi cokolwiek zarzucić zawodnikom. Nikt nie spodziewał się tak słabego startu naszej drużyny. Widzę jednak pozytywne aspekty takiej sytuacji – przekonuje trener Juve Massimiliano Allegri. Wydaje się jednak, że po małym trzęsieniu ziemi w letnim okienku transferowym (odeszli m.in. Andrea Pirlo, Arturo Vidal, Carlos Tevez, Fernando Llorente i Angelo Ogbonna, przyszli m.in. Dybala, Alex Sandro, Mario Mandżukić, Juan Cuadrado, Hernanes i Sami Khedira) drużyna potrzebuje jeszcze czasu na zgranie się.

The Citizens też mają swoje problemy. Z powodu kontuzji kolana we wtorek na pewno nie zagra Sergio Agüero. Do zdrowia dochodzą też Fernandinho i Samir Nasri. Gotowi do gry powinni być za to David Silva i Raheem Sterling, którzy w poniedziałek trenowali już z drużyną. Mimo kilku urazów faworytem spotkania będzie zespół Manuela Pellegriniego.

W drugim meczu grupy D Sevilla Grzegorza Krychowiaka podejmie Borussię Mönchengladbach.

Obie ekipy rozpaczliwie potrzebują zwycięstwa, żeby wyjść z dołka. Andaluzyjczycy odczuwają odejście Carlosa Bakki – w trzech ligowych meczach strzelili tylko jednego gola (zdobyli dwa punkty). Jeszcze gorzej wygląda sytuacja ich rywali – z zerowym dorobkiem zamykają tabelę Bundesligi. Historia przemawia za gospodarzami, którzy na własnym stadionie jeszcze nigdy nie przegrali z niemieckim zespołem (sześć zwycięstw i cztery remisy).

We wtorek dwóch znakomitych piłkarzy czekają sentymentalne podróże. PSG Zlatana Ibrahimovicia podejmie Malmö – klub, z którego genialny Szwed wyruszył w wielki świat futbolu. – To najlepsze, co mogło się zdarzyć. Już nie mogę się doczekać zwłaszcza meczu w Malmö. Szkoda, że stadion nie pomieści całego miasta. Ale na pewno będzie nas słychać w okolicy – cieszył się po losowaniu „Ibra”.

Do Eindhoven, w którym spędził dziewięć z 21 lat życia, wróci z kolei Memphis Depay. Holender, który uratował twarz United w pierwszym meczu IV rundy eliminacji LM z FC Brugge (dwa gole i asysta), nie będzie jedynym, który spotka się ze starymi znajomymi. Louis van Gaal trenował obecnego szkoleniowca PSV Phillipa Cocu w Barcelonie i kadrze Oranje.

Na strzelecką fiestę szykują się kibice Realu. W sobotę Cristiano Ronaldo zdobył pięć bramek w meczu z Espanyolem (6:0). Czy z Szachtarem będzie równie skuteczny?

Przeczytaj też:Najpopularniejsza młodzieżowa drużyna piłkarska. "Turbo Kozaki" w plebiscycie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska