Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzki komendant policji z lubuską metryką

(dab)
Inspektor Marek Działoszyński ma 46 lat. Jest żonaty, ma dwoje dzieci. Jest absolwentem wydziału prawa i administracji filii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Interesuje się wędkarstwem, literaturą współczesną, lubi dobre kino i teatr.
Inspektor Marek Działoszyński ma 46 lat. Jest żonaty, ma dwoje dzieci. Jest absolwentem wydziału prawa i administracji filii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Interesuje się wędkarstwem, literaturą współczesną, lubi dobre kino i teatr. Fot. Archiwum KWP w Łodzi
Pochodzący ze Skwierzyny insp. Marek Działoszyński został dziś komendantem wojewódzkim policji w Łodzi.

W latach 1975-2004 insp. M. Działoszyński mieszkał w Skwierzynie. Potem przeniósł się do Warszawy, gdzie przez ostatnie dwa lata był dyrektorem Biura Spraw Wewnętrznych, które często nazywane jest policją w policji, gdyż zwalcza przestępczość w szeregach funkcjonariuszy. Policyjną karierę zaczynał w 1985 r. od służby patrolowej w ówczesnej Komendzie Rejonowej Policji w Międzyrzeczu. W latach 1991-1999 był komendantem skwierzyńskiego komisariatu.

W łódzkiej komendzie insp. M. Działoszyński zastąpił insp. Lecha Biernata, który kierował nią od 3 września ub.r. Wcześniej był komendantem wojewódzkim w Gorzowie Wlkp. Przypominamy, że kiedy dowodził lubuskim garnizonem na forum internetowym policjantów został nominowany do nagrody Złotej Pały, przyznawanej za najbardziej absurdalne pomysły. Chodziło o podział nagród z okazji święta policji, komendanci dostali wysokie premie, ale zabrakło pieniędzy dla szeregowych policjantów.

Przed tygodniem powołując się na względy osobiste insp. Lech Biernat , poprosił o przeniesienie do dyspozycji komendanta głównego. - Oceniając bardzo dobrze wiedzę i doświadczenie zawodowe, a także dotychczasowe efekty pracy, komendant główny zamierza w najbliższym czasie powierzyć mu do realizacji inne zadania - poinformowało biuro prasowe Komendy Głównej Policji.

Jak wyglądał pierwszy dzień pracy nowego komendanta? - Bardzo oficjalnie. Uczestniczyłem między innymi w pożegnaniu mojego poprzednika. Najbliższe dwa tygodnie poświęcę na zapoznanie się z jednostką i pracą komend powiatowych - mówił nam dziś wieczorem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska