Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ludzie ze Świecka słyszą: - Jesteście jak karaluchy.

Redakcja
Jolanta Żurek pracuje w kantorze na dawnym drogowym przejściu granicznym w Świecku
Jolanta Żurek pracuje w kantorze na dawnym drogowym przejściu granicznym w Świecku Beata Bielecka
A 50 osobom odcięto prąd, zabrano toalety. Oni nadal walczą o swoją pracę.

Świecko - teren byłego przejścia granicznego. W budkach po pogranicznikach działają kantory, można tu też m.in. kupić ubezpieczenia. Zajmują je głównie prywatne firmy ze Słubic. Grzegorz Kozera, właściciel jednej z nich twierdzi, że obecnie pracuje w Świecku w sumie ok. 50 osób.

- Najpierw odcięto nam dostęp do toalet i w XXI wieku musimy korzystać z tojtojek, a niedawno wyłączono jeszcze prąd - mówi zdenerwowana Jolanta Żurek z jednego z kantorów. - Zasilamy je teraz z akumulatorów. Warunki spartańskie, ale co mamy robić? - pyta bezradnie.Głos się jej załamuje gdy opowiada o tym, że niedawno z ust oficera straży granicznej usłyszała, że są jak karaluchy, których nie da się wytępić.

Byłym przejściem granicznym zarządza obecnie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Rzeczniczka zielonogorskiego oddziału Anna Jakubowska podkreśla, że właściciele kantorów są na przejściu nielegalnie.

Więcej we wtorkowym wydaniu ,,Gazety Lubuskiej"

Wszystkie informacje o Przystanku Woodstock 2014:**Przystanek Woodstock 2014 - program, koncerty, goście **

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska