Wszystko wydarzyło się wtorek, 27 marca. Policjanci sulęcińskiej drogówki na trasie K 92 zauważyli opla corsę. Kierowca był im dobrze znany. To 33–letni mieszkaniec powiatu sulęcińskiego karany za prowadzenie pod wpływem narkotyków.
Czytaj również: Atak na 16-latkę. Policja szuka sprawcy
– Po zatrzymaniu do kontroli na parkingu pod sklepem, mężczyzna zaczął tłumaczyć, że to nie on przed chwilą kierował pojazdem – mówi st. post. Klaudia Richter, rzeczniczka sulęcińskiej policji. Próbował nawet uciekać, ale nie udało mu się.
To nie koniec. Policjanci zbadali kierującego testerem narkotykowym. Okazało się, że 33-latek był naćpany. Ma też sądowy zakaz prowadzenia, który złamał. Nie miła przy sobie dokumentów, a opel nie ma obowiązkowej polisy OC.
– Dzięki czujność sulęcińskich policjantów kierujący, który stwarzał realne zagrożenie na drodze nie tylko dla siebie ale i dla innych jej uczestników ruchu drogowego został zatrzymany – mówi st. post. Richter. Mężczyzna wkrótce znowu stanie przed sądem.
WIDEO: Niebezpieczne zawracanie na drodze ekspresowej S3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
