9/12
Ta zbrodnia cały czas jest zagadką. Wiadomo, że Elżbieta H....
fot. archiwum GL

Ciało zamordowanej Eli znaleziono w lesie w okolicy Przytocznej. Morderca od wielu lat jest na wolności

Ta zbrodnia cały czas jest zagadką. Wiadomo, że Elżbieta H. 24 lata temu wsiadła na ,,stopa” do fiata 126 p. Zawsze tak wracała do domu z pracy w Skwierzynie. Morderca wywiózł ją do lasu koło Przytocznej i tam zamordował. Ciało częściowo przykryte śniegiem znaleźli koledzy z pracy podczas poszukiwań Eli. Morderca jest na wolności.

Był śnieżny i zimny marzec 1995 r. 26-letnia Elżbieta H. przed godz. 7.00 wyszła z domu w Dębówku koło Przytocznej. Pojechała do pracy w Gorzowskiej Fabryce Mebli do Skwierzyny (dziś zakład nie działa). Po pracy jak zawsze poszła na ,,stopa”, którym dojeżdżała do Przytocznej, skąd odbierał ją maż. Do domu wracali motocyklem.

Makabryczne odkrycie
We wtorek 28 marca 1995 r. Ela jednak nie dotarła ,,stopem” do Przytocznej. Nie dojechała też do domu. Na drugi dzień o zaginięciu została powiadomiona policja. Ruszyły poszukiwania. Na drugi dzień do poszukiwań w terenie włączyli się koleżanki i koledzy z fabryki w Skwierzynie. To właśnie oni, w lesie za Chełmskiem, w kierunku Przytocznej, dokonali makabrycznego odkrycia. Znaleźli ciało Eli. Leżało częściowo przykryte śniegiem.

Kobieta została brutalnie zamordowana. Śledztwo w sprawie śmierci Eli wszczęła wówczas Komenda Rejonowa Policji w Międzyrzeczu oraz Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie.

Wsiadła do fiata 126 p.
Ustalono, że Elżbieta w dniu tragedii wsiadła do fiata 126 p. na ul. Poznańskiej w Skwierzynie. Była tam widziana około godz. 15.00. W dniu zdarzenia Ela była ubrana w zielono-czarną jesionkę w kratę. Miała czarne spodnie i zamszowe kozaki. Auto, do którego wsiadła, to był fiat ceglastego koloru. Za kierownicą siedział mężczyzna w wieku około 25 do 30 lat. W aucie nie było przedniego siedzenia pasażera.

Policja wyznaczyła nagrodę w wysokości 20 mln starych zł za pomoc w ustaleniu sprawcy morderstwa. Przesłuchiwano różne osoby i nic. Śledztwo nie ruszało jednak do przodu. Morderca był nieuchwytny.

Znów się pojawił
W dniu 27 kwietnia 1995 r. na ul. Koniawskiej w Gorzowie stała młoda kobieta. Zatrzymał się przy niej fiat 126p. Kierowca w wieku około 25 do 30 lat zaproponował podwiezienie. Kobieta zgodziła się, wsiadła i odjechali. Kierowca niespodziewanie skręcił do lasu za Trzebiszewem. Tam usiłował zgwałcić młodą kobietę. Na szczęście udało się jej uciec. Pomoc znalazła na drodze, na którą wybiegła. Kierowca fiata odjechał.

Uwaga! Wygląd kierowcy „małego” fiata zgadzał się z porterem pamięciowym sporządzonym przez policję w związku z zabójstwem Elżbiety. Mimo tego śledztwo nadal stało w miejscu.

Sprawa jest wciąż otwarta
Policja miała pewne tropy i wskazania. Z różnych względów nie była jednak wtedy w stanie udowodnić winy. Sprawa do dziś nie została wyjaśniona. Morderca, niestety, cały czas jest na wolności. To nie oznacza jednak, że sprawa została zapomniana. – Prowadzimy swoje czynności. Czekamy na sygnały od osób, które wcześniej bały się lub z różnych względów nie zgłosiły się na policję – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji. Policja czeka na wszelkie informacje oraz zapewnia anonimowość. – Od tamtego czasu techniki operacyjne oraz dotyczące badań DNA znacznie poszły do przodu. Zawsze jednak czynnik ludzki w śledztwie oraz procesie jest najbardziej cenny. Robimy wszystko co tylko się da, żeby ustalić mordercę, który cały czas jest na wolności – mówi nadkom. Maludy.

Zobacz też wideo: Tajemnicza śmierć Janusza Woźniaka. Jego zwłoki były ukryte na Starym Mieście w Kostrzynie nad Odrą

10/12
Grudzień 2018 r. To informacja, którą otrzymaliśmy od...
fot. archiwum GL

Zwłoki znalezione w lesie. To zaginiona 80-latka z Wielisławic?

Grudzień 2018 r. To informacja, którą otrzymaliśmy od naszego Czytelnika. Potwierdza ją policja. W piątek, 7 grudnia, w lesie na terenie powiatu strzelecko-drezdeneckiego znaleziono zwłoki kobiety. Mundurowi nie wykluczają, że może to być zaginiona 80-latka, której poszukiwania trwają od 15 listopada.

- Zwłoki znaleźli przypadkiem pracownicy służb leśnych. Na miejsce przyjechali policjanci, zabezpieczono miejsce znalezienia ciała kobiety, a samo ciało zostało zabezpieczone przez prokuratora do sekcji zwłok - mówi mł. asp. Tomasz Bartos, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.

Informację o znalezieniu zwłok otrzymaliśmy od naszego Czytelnika. Na razie policja nie potwierdza, że zwłoki to na pewno zaginiona 80-letnia Stanisława Blat. - Bierzemy to pod uwagę, jednak najpierw trzeba ustalić tożsamość kobiety i wykonać sekcję zwłok - mówi T. Bartos.

Przypomnijmy, poszukiwania 80-latki trwały od 15 listopada. Stanisława Blat pochodzi z Wielisławic (powiat strzelecko-drezdenecki). Z domy wyszła w czwartek (15 listopada) około godziny 12 na grzyby, prawdopodobnie do pobliskiego lasu. Od tego czasu nie nawiązała żadnego kontaktu. Kobieta poruszała się o lasce.

Zobacz też wideo: Tajemnicza śmierć Janusza Woźniaka. Jego zwłoki były ukryte na Starym Mieście w Kostrzynie nad Odrą

11/12
Październik 2015 r. Ciało 21-latka zostało znalezione w...
fot. archiwum GL

Zwłoki 21-latka znalezione w lesie w Zielonej Górze

Październik 2015 r. Ciało 21-latka zostało znalezione w piątek, 9 października około godz. 11.00 w lesie koło zielonogórskiego Chynowa.

Znalezienie zwłok mężczyzny potwierdza nadkom. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Przyczyna zgonu nie została jeszcze ustalona. – Ciało zabezpieczono do sekcji – mówi nadkom. Stanisławska. Sekcja da odpowiedź na przyczynę śmierci 21-latka.

Policja zna tożsamość znalezionego w lesie mężczyzny. To osoba widniejąca jako zaginiona.

Zobacz też wideo: Tajemnicza śmierć Janusza Woźniaka. Jego zwłoki były ukryte na Starym Mieście w Kostrzynie nad Odrą

12/12
Lipiec 2014. Makabrycznego odkrycia dokonała we wtorek, 15...
fot. archiwum GL

W lesie koło Niedoradza znaleziono zwłoki mężczyzny

Lipiec 2014. Makabrycznego odkrycia dokonała we wtorek, 15 lipca rano mieszkanka Otynia. Informację potwierdziła nam Katarzyna Wąsowicz, rzeczniczka nowosolskiej policji. Zwłoki mężczyzny zostały zabezpieczone do sekcji.

- W lesie koło Niedoradza znaleziono zwłoki mężczyzny - informuje Katarzyna Wąsowicz, rzeczniczka nowosolskiej policji.

Na miejsce natychmiast przyjechała zaalarmowana policja oraz prokurator. Decyzją prokuratora zwłoki mężczyzny zostały zabezpieczone do sekcji.

Policja ustala tożsamość osoby, której zwłoki znalezionej w lesie.

Zobacz też wideo: Tajemnicza śmierć Janusza Woźniaka. Jego zwłoki były ukryte na Starym Mieście w Kostrzynie nad Odrą

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczPrzejdź na i.pl

Polecamy

Tak żyje i mieszka Majka Jeżowska z futrzakami. Ta kuchnia może ci się nie spodobać!

Tak żyje i mieszka Majka Jeżowska z futrzakami. Ta kuchnia może ci się nie spodobać!

Basen Źródlana w Żarach jest już napełniony wodą. Kiedy otwarcie kąpieliska?

Basen Źródlana w Żarach jest już napełniony wodą. Kiedy otwarcie kąpieliska?

Falubaz Zielona Góra jedzie na starcie z potężnym Motorem Lublin

Falubaz Zielona Góra jedzie na starcie z potężnym Motorem Lublin

Zobacz również

Falubaz Zielona Góra jedzie na starcie z potężnym Motorem Lublin

Falubaz Zielona Góra jedzie na starcie z potężnym Motorem Lublin

Gorzów Meeting już 24 maja. Kto wystąpi w zawodach lekkoatletycznych?

Gorzów Meeting już 24 maja. Kto wystąpi w zawodach lekkoatletycznych?