5/21
Wydawałoby się, że strażacy z pożarami traw najczęściej...
fot. OSP Cybinka / OSP Bogdaniec / OSP Witnica / Czytelnicy "GL"

Mamy marzec, a pożary traw w Lubuskiem to już prawdziwa plaga. Strażacy gasili je ponad 380 razy! Większość pożarów to robota podpalaczy

Wydawałoby się, że strażacy z pożarami traw najczęściej walczą wiosną. Okazuje się jednak, że przy odpowiednich warunkach pogodowych podpalacze mogą sprawić sporo kłopotu również na przełomie lutego i marca. Właśnie taka sytuacja ma miejsce w tym roku.

Przeglądając profile strażaków ochotników na portalu społecznościowym doskonale widać, że dużo czasu poświęcają gaszeniu pożarów traw, które ktoś bezmyślnie podpala. Takie wyjazdy mieli m. in. strażacy ochotnicy z Witnicy, Cybinki, czy Bogdańca. Trawy paliły się też w Kostrzynie i Gorzowie. - W sumie w całym województwie od początku roku odnotowaliśmy ponad 380 interwencji związanych z pożarami traw. Najwięcej miało miejsce na przełomie lutego i marca, kiedy nadeszły największe mrozy. Było zimno, sucho i wietrznie, a to warunki, które sprzyjają pożarom i rozprzestrzenianiu się ognia - mówi kpt. Dariusz Szymura, rzecznik prasowy lubuskich strażaków.

Liczby przerażają. W samym tylko powiecie gorzowskim strażacy wyjeżdżali do pożarów traw 50 razy. - W tym w Kostrzynie nad Odrą odnotowaliśmy 19 interwencji. Pożarów w tym mieście było nadspodziewanie dużo - mówi mł. bryg. Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Gorzowie. W samym Kostrzynie mówi się, że w mieście grasował podpalacz. - W przeciągu kilku godzin były pożary traw przy ul. Prostej - mówi nam Czytelnik z Kostrzyna. Inny z mieszkańców zwraca uwagę na powtarzające się pożary traw przy ul. Wyszyńskiego. - Wygląda na to, że mamy w mieście podpalacza - mówi nam mieszkaniec bloku przy ul. Wodnej.

Autor: Jakub Pikulik

POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 08.03.2018 - Policja rozbiła gang samochodowy działający na niespotykanie wielką skalę



6/21
Wydawałoby się, że strażacy z pożarami traw najczęściej...
fot. OSP Cybinka / OSP Bogdaniec / OSP Witnica / Czytelnicy "GL"

Mamy marzec, a pożary traw w Lubuskiem to już prawdziwa plaga. Strażacy gasili je ponad 380 razy! Większość pożarów to robota podpalaczy

Wydawałoby się, że strażacy z pożarami traw najczęściej walczą wiosną. Okazuje się jednak, że przy odpowiednich warunkach pogodowych podpalacze mogą sprawić sporo kłopotu również na przełomie lutego i marca. Właśnie taka sytuacja ma miejsce w tym roku.

Przeglądając profile strażaków ochotników na portalu społecznościowym doskonale widać, że dużo czasu poświęcają gaszeniu pożarów traw, które ktoś bezmyślnie podpala. Takie wyjazdy mieli m. in. strażacy ochotnicy z Witnicy, Cybinki, czy Bogdańca. Trawy paliły się też w Kostrzynie i Gorzowie. - W sumie w całym województwie od początku roku odnotowaliśmy ponad 380 interwencji związanych z pożarami traw. Najwięcej miało miejsce na przełomie lutego i marca, kiedy nadeszły największe mrozy. Było zimno, sucho i wietrznie, a to warunki, które sprzyjają pożarom i rozprzestrzenianiu się ognia - mówi kpt. Dariusz Szymura, rzecznik prasowy lubuskich strażaków.

Liczby przerażają. W samym tylko powiecie gorzowskim strażacy wyjeżdżali do pożarów traw 50 razy. - W tym w Kostrzynie nad Odrą odnotowaliśmy 19 interwencji. Pożarów w tym mieście było nadspodziewanie dużo - mówi mł. bryg. Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Gorzowie. W samym Kostrzynie mówi się, że w mieście grasował podpalacz. - W przeciągu kilku godzin były pożary traw przy ul. Prostej - mówi nam Czytelnik z Kostrzyna. Inny z mieszkańców zwraca uwagę na powtarzające się pożary traw przy ul. Wyszyńskiego. - Wygląda na to, że mamy w mieście podpalacza - mówi nam mieszkaniec bloku przy ul. Wodnej.

Autor: Jakub Pikulik

POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 08.03.2018 - Policja rozbiła gang samochodowy działający na niespotykanie wielką skalę



7/21
Wydawałoby się, że strażacy z pożarami traw najczęściej...
fot. OSP Cybinka / OSP Bogdaniec / OSP Witnica / Czytelnicy "GL"

Mamy marzec, a pożary traw w Lubuskiem to już prawdziwa plaga. Strażacy gasili je ponad 380 razy! Większość pożarów to robota podpalaczy

Wydawałoby się, że strażacy z pożarami traw najczęściej walczą wiosną. Okazuje się jednak, że przy odpowiednich warunkach pogodowych podpalacze mogą sprawić sporo kłopotu również na przełomie lutego i marca. Właśnie taka sytuacja ma miejsce w tym roku.

Przeglądając profile strażaków ochotników na portalu społecznościowym doskonale widać, że dużo czasu poświęcają gaszeniu pożarów traw, które ktoś bezmyślnie podpala. Takie wyjazdy mieli m. in. strażacy ochotnicy z Witnicy, Cybinki, czy Bogdańca. Trawy paliły się też w Kostrzynie i Gorzowie. - W sumie w całym województwie od początku roku odnotowaliśmy ponad 380 interwencji związanych z pożarami traw. Najwięcej miało miejsce na przełomie lutego i marca, kiedy nadeszły największe mrozy. Było zimno, sucho i wietrznie, a to warunki, które sprzyjają pożarom i rozprzestrzenianiu się ognia - mówi kpt. Dariusz Szymura, rzecznik prasowy lubuskich strażaków.

Liczby przerażają. W samym tylko powiecie gorzowskim strażacy wyjeżdżali do pożarów traw 50 razy. - W tym w Kostrzynie nad Odrą odnotowaliśmy 19 interwencji. Pożarów w tym mieście było nadspodziewanie dużo - mówi mł. bryg. Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Gorzowie. W samym Kostrzynie mówi się, że w mieście grasował podpalacz. - W przeciągu kilku godzin były pożary traw przy ul. Prostej - mówi nam Czytelnik z Kostrzyna. Inny z mieszkańców zwraca uwagę na powtarzające się pożary traw przy ul. Wyszyńskiego. - Wygląda na to, że mamy w mieście podpalacza - mówi nam mieszkaniec bloku przy ul. Wodnej.

Autor: Jakub Pikulik

POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 08.03.2018 - Policja rozbiła gang samochodowy działający na niespotykanie wielką skalę



8/21
Wydawałoby się, że strażacy z pożarami traw najczęściej...
fot. OSP Cybinka / OSP Bogdaniec / OSP Witnica / Czytelnicy "GL"

Mamy marzec, a pożary traw w Lubuskiem to już prawdziwa plaga. Strażacy gasili je ponad 380 razy! Większość pożarów to robota podpalaczy

Wydawałoby się, że strażacy z pożarami traw najczęściej walczą wiosną. Okazuje się jednak, że przy odpowiednich warunkach pogodowych podpalacze mogą sprawić sporo kłopotu również na przełomie lutego i marca. Właśnie taka sytuacja ma miejsce w tym roku.

Przeglądając profile strażaków ochotników na portalu społecznościowym doskonale widać, że dużo czasu poświęcają gaszeniu pożarów traw, które ktoś bezmyślnie podpala. Takie wyjazdy mieli m. in. strażacy ochotnicy z Witnicy, Cybinki, czy Bogdańca. Trawy paliły się też w Kostrzynie i Gorzowie. - W sumie w całym województwie od początku roku odnotowaliśmy ponad 380 interwencji związanych z pożarami traw. Najwięcej miało miejsce na przełomie lutego i marca, kiedy nadeszły największe mrozy. Było zimno, sucho i wietrznie, a to warunki, które sprzyjają pożarom i rozprzestrzenianiu się ognia - mówi kpt. Dariusz Szymura, rzecznik prasowy lubuskich strażaków.

Liczby przerażają. W samym tylko powiecie gorzowskim strażacy wyjeżdżali do pożarów traw 50 razy. - W tym w Kostrzynie nad Odrą odnotowaliśmy 19 interwencji. Pożarów w tym mieście było nadspodziewanie dużo - mówi mł. bryg. Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Gorzowie. W samym Kostrzynie mówi się, że w mieście grasował podpalacz. - W przeciągu kilku godzin były pożary traw przy ul. Prostej - mówi nam Czytelnik z Kostrzyna. Inny z mieszkańców zwraca uwagę na powtarzające się pożary traw przy ul. Wyszyńskiego. - Wygląda na to, że mamy w mieście podpalacza - mówi nam mieszkaniec bloku przy ul. Wodnej.

Autor: Jakub Pikulik

POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":




Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 08.03.2018 - Policja rozbiła gang samochodowy działający na niespotykanie wielką skalę



Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Tłumy na targach rolniczych w Gliśnie. Jak tu gwarno, smacznie i kolorowo! Zobaczcie!

Tłumy na targach rolniczych w Gliśnie. Jak tu gwarno, smacznie i kolorowo! Zobaczcie!

Audi uderzyło w drzewo. Kierowca nie żyje

Audi uderzyło w drzewo. Kierowca nie żyje

Kwiatowa Gala w Hali Akrobatycznej. Na kiermaszu roślin znowu tłumy |ZDJĘCIA|

Kwiatowa Gala w Hali Akrobatycznej. Na kiermaszu roślin znowu tłumy |ZDJĘCIA|

Zobacz również

Tłumy na targach rolniczych w Gliśnie. Jak tu gwarno, smacznie i kolorowo! Zobaczcie!

Tłumy na targach rolniczych w Gliśnie. Jak tu gwarno, smacznie i kolorowo! Zobaczcie!

Trawa nie chce rosnąć w cieniu? Nie przejmuj się nią, tylko posadź te rośliny

Trawa nie chce rosnąć w cieniu? Nie przejmuj się nią, tylko posadź te rośliny