Kibice Falubazu i "Byków" to godni siebie rywale. Potrafią stworzyć na swych stadionach naprawdę zapierające dech w piersiach widowiska. Transparenty, błyszcząca w klubowych barwach folia, race i dym, to tylko wybrane części "uzbrojenia". Chodzi o jedno: pokonać rywali dopingiem. Nie gwizdać, wyzywać, ale zagłuszyć ich piosenki i brawa.
Zielonogórscy Net F@nsi mieli wczoraj wszystko prawie zapięte na ostatni guzik. Nie chcieli zdradzić szczegółów - wiadomo, element zaskoczenia - ale dowiedzieliśmy się, że doping będzie jak należy. Każdy kibic dostanie na stadionie kartkę z tekstami przyśpiewek i nawet początkujący, będą się mogli przyłączyć do zabawy. A już w sobotę miasto i okolice odwiedzą dwa samochody z nagłośnieniem, które przywiozą dla mieszkańców regionu zaproszenie na niedzielny klasyk.
Trening i spotkanie
A jak przygotowują się zawodnicy? W sobotę wszyscy zameldują się na treningu. - Jego celem jest przede wszystkim dopasowanie sprzętu - wyjaśnił rzecznik ZKŻ-u Kronopolu Kamil Kawicki. - Później mamy w planie spotkanie, może skoczymy do miasta. Po prostu chcemy pobyć we własnym gronie.
Integracyjna część wieczoru będzie pewnie przeznaczona szczególnie dla Artema Wodjakowa i Fredrika Lindgrena. Rosjanin przyjechał już w piątek i pewnie zrobi wszystko, by dobrze wypaść w debiucie przed własną publicznością. "Fred" ma dużo trudniejsze zadanie. Szwed nie może potwierdzić w naszej lidze swej wybornej dyspozycji z innych aren. A w wariancie z "zawodnikiem zastępowanym" (na pewno będzie nim kontuzjowany Niels Kristian Iversen) rola Lindgrena robi się szczególnie ważna.
Miękkie miejsca
Czy "Byki" mają jakiś słaby punkt, na którym powinniśmy skupić uwagę?
- Krzysztof Kasprzak nie prezentuje formy jakiej by sobie życzył. No i Leigh Adams nie punktuje na poziomie z poprzedniego sezonu. Trwa także poszukiwanie tego piątego. Ale Unia to mistrz Polski i jest to raczej doszukiwanie się słabych punktów niż stan faktyczny - przyznał Kawicki.
Z drugiej strony mamy trzech bardzo dobrze punktujących na swym torze seniorów, a każdy dostanie dodatkowy start za kontuzjowanego Duńczyka. To może jednak nie wystarczyć i wtedy bezcenny okaże się dorobek "Freda" oraz juniorów.
Dodatkowy smak rywalizacji? - Oba zespoły jadą na jednym wózku, bo przegrały dwa ostatnie mecze i straciły kontakt z czołówką. Zwycięzca wróci na szczyt i przerwie złą passę - ocenił Kawicki. Trzymamy kciuki, by byli to nasi.
WAŻNE DLA KIBICÓW!
Otwarcie bram - godz. 18.00.
Składy drużyn:
ZKŻ Kronopol: 9. Grzegorz Walasek, 10. Iversen, 11. Piotr Protasiewicz, 12. Lindgren, 13. Rafał Dobrucki, 14. Grzegorz Zengota;
Unia: 1. Adams, 2. Adam Schields, 3. Kasprzak, 4. Damian Baliński, 5. Jarosław Hampel, 6. Robert Kasprzak. Początek o godz. 20.00.
Marcin Łada
0 68 324 88 14
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?