Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Martyna Jankowska: - Pokonałam nieśmiałość i wysłałam swoje zdjęcia na konkurs Miss Bikini

Danuta Kuleszyńska
MARTYNA JANKOWSKA ma 20 lat, urodziła się pod znakiem Raka. Studiuje pedagogikę na UZ. SMS o treści missbikini.10 wyślij na nr 72051
MARTYNA JANKOWSKA ma 20 lat, urodziła się pod znakiem Raka. Studiuje pedagogikę na UZ. SMS o treści missbikini.10 wyślij na nr 72051
Rozmowa z Martyną Jankowską z Zielonej Góry, kandydatką na Miss Bikini "Gazety Lubuskiej".

- Słyszę w słuchawce szum samochodów. Pracuje pani na ulicy?

- (śmiech). Nie, ale właśnie wracam z pracy i przechodzę przez ulicę. A pracuję w sklepie obuwniczym jako ekspedientka i zarabiam na swoje wydatki. Na co dzień studiuję, ale w ciągu roku akademickiego muszę łączyć pracę z nauką. Teraz jednak są wakacje i lada moment ruszam w świat.

- Czyli gdzie?

- Przede wszystkim odwiedzę brata w Szkocji, a potem rodzinę w Gorzowie i Koninie.

- Rodzina panią zachęciła, by wziąć udział w naszym konkursie?

- Przeczytałam o tym w gazecie, zobaczyłam pierwsze kandydatki i pomyślałam, że też spróbuję. Choć przyznam, że nie była to łatwa decyzja. Z natury bowiem jestem bardzo nieśmiała, więc ta decyzja wymagała ode mnie naprawdę sporej odwagi.

- Pomału zacznie się pani przełamywać i w innych dziedzinach życia.

- Już to robię. Na przykład tydzień temu odważyłam się skoczyć na bungee. To było podczas koncertu hitów w Przylepie. Niesamowite wrażenie, ale tego uczucia nie da się nawet opisać. To trzeba przeżyć. Byłam cała w strachu, ale pragnienie skoku o którym zawsze marzyłam było silniejsze. Udało mi się ten strach pokonać. Teraz chciałabym skoczyć na spadochronie. Lubię sporty ekstremalne i jazdę na rowerze.

- I esemesowanie też pani lubi.

- Nawet bardzo. Dziennie wysyłam około 60 SMS do moich przyjaciół i znajomych. Chodzi o to, by podtrzymywać kontakty, by nie zapominać o innych.

- Chciałaby pani zostać naszą Miss Bikini?

- Tak, chciałabym wygrać, ale nie zawsze wierzę we własne siły.

- A co na to wszystko pani chłopak?

- Nie mam chłopaka.

- Niemożliwe! To na kogo pani czeka?

- Nie mam wielkich wymagań, chcę tylko jednego: żeby mój mężczyzna był wierny i szczery. Niestety, niełatwo znaleźć takiego. Od ponad roku jestem sama... I wolę nadal być singlem, bo nie chcę wiązać się z kimś dla samego wiązania. Mężczyźni zdradzają i ich uczucia wcale nie są szczere.

- Wobec tego, co o pani udziale w konkursie sądzą przyjaciółki i koledzy?

- Wszyscy byli zaskoczeni, że się zdecydowałam, bo wcześniej z nikim o tym nie rozmawiałam. Teraz mi kibicują, wysyłają SMS. Ostatnio zauważyłam, że zgłosiły się dwie moje koleżanki. Cieszę się, bo to jeszcze bardziej dodaje otuchy i upewnia w przekonaniu, że zrobiłam dobrze. Co prawda moje bikini, to takie pół bikini, bo na zdjęciu jestem w spodniach, ale myślę, że kobieta powinna być tajemnicza, że wszystkiego od razu odkrywać nie należy. Teraz oczywiście chciałabym dosłać nowe fotki, jeśli jeszcze można.

- Fotografia to kolejna pani pasja?

- Ciągle noszę aparat przy sobie, ale nie robię zdjęć pejzaży. Fotografuję moich znajomych, gdy robimy wspólne wypady. I potem zdjęcia wklejam do albumu. Żeby pamiętać.

- Kobiety mają różne marzenia. A pani?

- Hm... Tak na gorąco trudno powiedzieć... Na pewno chciałabym mieć szczęśliwą, kochającą rodzinę.

- Dziękuję

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska