Do wypadku doszło w niedzielę po 11.00 w jednej z miejscowości w gminie Deszczno (komenda nie ujawnia jej nazwy). Wiadomo, że kobieta na chwilę straciła dwuletniego syna z oczu. Gdy zaczęła go szukać, zauważyła jego ciało w przydomowym basenie ogrodowym.
- Nie spanikowała. Natychmiast wyciągnęła chłopczyka i rozpoczęła reanimację. Zrobiła to na tyle dobrze, że do szpitala dwulatek trafił już w stanie dobrym i w takim jest do teraz - powiedział nam przed chwilą Sławomir Konieczny z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Dowiedzieliśmy się, że kobieta była trzeźwa; ona sama i rodzina cieszy się dobra opinią.
Pomimo tego - zgodnie z procedurami - policja sprawdzi, czy nie doszło do zaniedbania ze strony opiekunki. Za narażenie dziecka na utratę zdrowia lub życia grozi nawet pięć lat więzienia.
Komenda przestrzega: idzie wiosna, coraz częściej dzieci będą spędzały czas na świeżym powietrzu. - Rodzice muszą wiedzieć gdzie, z kim i w co zamierzają się bawić. Okolice stawów, rzek czy ruin to niebezpieczne place zabaw - przypomina S. Konieczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?