Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ME siatkarek: Polki przegrały z Włoszkami i odpadły z turnieju

(pat)
Po raz pierwszy od 1995 roku Polek zabraknie w czołowej ósemce mistrzostw Europy. We wtorek biało-czerwone przegrały z Włoszkami 0:3 barażowy mecz o awans do ćwierćfinału i wracają do domu. Za dwa lata nasze panie będą musiały zagrać w kwalifikacjach.

Pamięć o wielkich sukcesach naszych siatkarek, które dwukrotnie zostawały mistrzyniami Europy, w Polsce wciąż jest żywa. Na podobne wyczyny ich następczyń musimy jednak jeszcze poczekać. W turnieju, który odbywa się w Niemczech i Szwajcarii, biało-czerwone wygrały tylko jedno z czterech spotkań - z Bułgarią 3:1. W meczu ostatniej szansy, czyli barażu też nie były faworytkami, bo naprzeciw siebie miały reprezentantki Włoch.

Oba zespoły zaczęły spotkanie dość bojaźliwie i asekuracyjnie. W miarę upływu czasu to rywalki grały coraz lepiej. Nasze stanęły w ataku, więc Włochy wygrywały 12:6. Zanosiło się na łatwą wygraną rywalek, ale przy stanie 13:21 Polki zaczęły szaloną pogoń. Dobrą zmianę dała Joanna Kaczor, ponadto rywalki seryjnie popełniały błędy. Polski zespół przegrywał już tylko 21:23, lecz w decydujących momentach Katarzyna Konieczna i Kaczor popsuły serwisy.

Świetnie dla podopiecznych trenera Piotra Makowskiego ułożył się drugi set - na pierwszą przerwę techniczną schodziły z czteropunktową przewagę. Jak się okazało, były to miłe złego początki. Po chwili na zagrywce pojawiła się Indre Sorokaite i skutecznymi serwisami pognębiła polskie zawodniczki. Po chwili było już 16:12 dla Włoszek. W końcówce powtórzył się scenariusz z pierwszego seta - pościg znów był nieskuteczny.

W ostatniej odsłonie Polki wyszły na parkiet trochę bez wiary i po kilku akcjach przegrywały już 0:5. Spore kłopoty ze sforsowaniem bloku miała Katarzyna Skowrońska-Dolata, a w naszej drużynie zabrakło zawodniczki, która wzięłaby na siebie ciężary gry. Po niespełna półtorej godzinie Polki ze spuszczonym głowami opuszczały boisko, a Włoszki w środę w ćwierćfinale zmierzą się z Serbią.

POLSKA - WŁOCHY 0:3 (22:25, 22:25,13:25)

Polska: Wołosz, Kąkolewska, Tokarska, Kasprzak, Sieczka, Skowrońska-Dolata, Maj (libero) oraz Radecka, Kaczor, Konieczna, Efimienko i Różycka.
Włochy: Signorile, Guiggi, Arrighetti, Sorokaite, Costagrande, Diouf, De Gennaro (libero) oraz Bosetti.

Miejsce poza ósemką oznacza, że za dwa lata Polki będą musiały zagrać w kwalifikacjach do mistrzostw Starego Kontynentu, które w 2015 roku odbędą się w Holandii i Belgii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska