Mercedes wypadł z drogi między Cybinką, a Uradem. Ściął słup telefoniczny i zatrzymał w rowie
Do groźnej kraksy doszło we wtorek, 5 grudnia, na drodze krajowej nr 29. Osobowy mercedes wypadł z drogi i zatrzymał się w przydrożnym rowie. Po drodze auto ścięła słup telefoniczny.
Zdarzenie miało miejsce na ruchliwej drodze krajowej nr 29. Około godziny 12 kobieta, prowadząca osobowego mercedesa, na prostym odcinku drogi straciła panowanie nad pojazdem i wypadła na pobocze. Rozpędzone auto ścięło jeszcze słup telefoniczny i zatrzymało się w krzakach. Stało się to pomiędzy Cybinką a Uradem, w pobliżu skrzyżowania do Koziczyna. Na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe. Przyjechali strażacy i policja.
- Samochód prowadziła 63-letnia słubiczanka. Kobieta nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze. Była trzeźwa. Policjanci ukarali ją mandatem karnym - relacjonuje Magdalena Jankowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Na szczęście skończyło się tylko na poważnych uszkodzeniach pojazdu, w kolizji nikt nie ucierpiał. Siła uderzenia była jednak na tyle duża, że w samochodzie wystrzeliły poduszki powietrzne.
Zdjęcia z miejsca kolizji prezentujemy dzięki uprzejmości strażaków z OSP Cybinka.
Przeczytaj też: Śmiertelny wypadek pod Cybinką. Zginęła jedna osoba, trzy są ranne
Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 30.11.2017 - 33-latek okradał pacjentów szpitala w Zielonej Górze
Mercedes wypadł z drogi między Cybinką, a Uradem. Ściął słup telefoniczny i zatrzymał w rowie
Do groźnej kraksy doszło we wtorek, 5 grudnia, na drodze krajowej nr 29. Osobowy mercedes wypadł z drogi i zatrzymał się w przydrożnym rowie. Po drodze auto ścięła słup telefoniczny.
Zdarzenie miało miejsce na ruchliwej drodze krajowej nr 29. Około godziny 12 kobieta, prowadząca osobowego mercedesa, na prostym odcinku drogi straciła panowanie nad pojazdem i wypadła na pobocze. Rozpędzone auto ścięło jeszcze słup telefoniczny i zatrzymało się w krzakach. Stało się to pomiędzy Cybinką a Uradem, w pobliżu skrzyżowania do Koziczyna. Na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe. Przyjechali strażacy i policja.
- Samochód prowadziła 63-letnia słubiczanka. Kobieta nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze. Była trzeźwa. Policjanci ukarali ją mandatem karnym - relacjonuje Magdalena Jankowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Na szczęście skończyło się tylko na poważnych uszkodzeniach pojazdu, w kolizji nikt nie ucierpiał. Siła uderzenia była jednak na tyle duża, że w samochodzie wystrzeliły poduszki powietrzne.
Zdjęcia z miejsca kolizji prezentujemy dzięki uprzejmości strażaków z OSP Cybinka.
Przeczytaj też: Śmiertelny wypadek pod Cybinką. Zginęła jedna osoba, trzy są ranne
Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 30.11.2017 - 33-latek okradał pacjentów szpitala w Zielonej Górze
Mercedes wypadł z drogi między Cybinką, a Uradem. Ściął słup telefoniczny i zatrzymał w rowie
Do groźnej kraksy doszło we wtorek, 5 grudnia, na drodze krajowej nr 29. Osobowy mercedes wypadł z drogi i zatrzymał się w przydrożnym rowie. Po drodze auto ścięła słup telefoniczny.
Zdarzenie miało miejsce na ruchliwej drodze krajowej nr 29. Około godziny 12 kobieta, prowadząca osobowego mercedesa, na prostym odcinku drogi straciła panowanie nad pojazdem i wypadła na pobocze. Rozpędzone auto ścięło jeszcze słup telefoniczny i zatrzymało się w krzakach. Stało się to pomiędzy Cybinką a Uradem, w pobliżu skrzyżowania do Koziczyna. Na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe. Przyjechali strażacy i policja.
- Samochód prowadziła 63-letnia słubiczanka. Kobieta nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze. Była trzeźwa. Policjanci ukarali ją mandatem karnym - relacjonuje Magdalena Jankowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Na szczęście skończyło się tylko na poważnych uszkodzeniach pojazdu, w kolizji nikt nie ucierpiał. Siła uderzenia była jednak na tyle duża, że w samochodzie wystrzeliły poduszki powietrzne.
Zdjęcia z miejsca kolizji prezentujemy dzięki uprzejmości strażaków z OSP Cybinka.
Przeczytaj też: Śmiertelny wypadek pod Cybinką. Zginęła jedna osoba, trzy są ranne
Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 30.11.2017 - 33-latek okradał pacjentów szpitala w Zielonej Górze
Mercedes wypadł z drogi między Cybinką, a Uradem. Ściął słup telefoniczny i zatrzymał w rowie
Do groźnej kraksy doszło we wtorek, 5 grudnia, na drodze krajowej nr 29. Osobowy mercedes wypadł z drogi i zatrzymał się w przydrożnym rowie. Po drodze auto ścięła słup telefoniczny.
Zdarzenie miało miejsce na ruchliwej drodze krajowej nr 29. Około godziny 12 kobieta, prowadząca osobowego mercedesa, na prostym odcinku drogi straciła panowanie nad pojazdem i wypadła na pobocze. Rozpędzone auto ścięło jeszcze słup telefoniczny i zatrzymało się w krzakach. Stało się to pomiędzy Cybinką a Uradem, w pobliżu skrzyżowania do Koziczyna. Na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe. Przyjechali strażacy i policja.
- Samochód prowadziła 63-letnia słubiczanka. Kobieta nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze. Była trzeźwa. Policjanci ukarali ją mandatem karnym - relacjonuje Magdalena Jankowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Na szczęście skończyło się tylko na poważnych uszkodzeniach pojazdu, w kolizji nikt nie ucierpiał. Siła uderzenia była jednak na tyle duża, że w samochodzie wystrzeliły poduszki powietrzne.
Zdjęcia z miejsca kolizji prezentujemy dzięki uprzejmości strażaków z OSP Cybinka.
Przeczytaj też: Śmiertelny wypadek pod Cybinką. Zginęła jedna osoba, trzy są ranne
Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 30.11.2017 - 33-latek okradał pacjentów szpitala w Zielonej Górze