18-letnia Ania Broda pod czujne oko stylisty trafiła zupełnie przez przypadek. Najpierw z jej długich włosów fryzjerka wyczarowała piękny dobierany warkocz, którym wszyscy się zachwycili. Potem od Tomasza Jacykowa dostała do przymiarki kilka ubrań. Najbardziej jednak spodobał jej się klasyczny zestaw: spodnie 7/8 i do nich czarna bluzka.
- Nigdy nie wybierałam spodni o takiej długości - mówiła Ania już po metamorfozie. - Ale jestem nimi zachwycona. W takim zestawie mogę swobodnie chodzić na co dzień. Najbardziej spodobały mi się buty, które pan Tomasz mi dobrał (wypożyczone z sąsiedniego sklepu - dop. red.). Wiem, niestety, że nie będzie mnie na nie stać. Dzięki spotkaniu z panem Jacykowem wiem, czego szukać w sklepach i jakie fasony wybierać. To była dla mnie także inspiracja przed zbliżającą się studniówką.
Czytaj w sobotnio-niedzielnym wydaniu ,,Gazety Lubuskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?