Ile mieszkańców, tyle opinii na temat remontów ulic. W Zielonej Górze znów zaciskamy zęby ze złości - bo przez remont wiaduktu przy ul. Batorego korki są niebotyczne. Przez Dworcową też nie przejedziemy, wciąż budowana jest i Trasa Aglomeracyjna... Wiem, że w Gorzowie Wlkp. lepiej też nie jest. - Czy tego nie można było jakoś mądrze rozplanować? - denerwują się jedni. - To efekt tego, że zbliżają się wybory i wszyscy chcą się pochwalić, tym, co zrobili - mówią inni. - Nagromadzenie remontów nie jest przypadkowe. To efekt unijnych dotacji, których wcześniej pozyskać się nie dało. Bądźmy wyrozumiali - doda trzeci. Rozumiem zwolenników, by robić wszystko za jednym zamachem, bo efekt wynagrodzi miesiące cierpienia . Rozumiem tych, którzy denerwują się za kółkiem. Pewne jest jedno. Każdy remont kiedyś się skończy.
Zobacz też: Prezentacja modelu rzeźby Andrzeja Huszczy w Zielonej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?