Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Międzychód: "Japończyk" skasował "japończyka"

(dab)
Zdaniem policjantów, sprawcą kolizji był kierowca mitsubishi. Jego auto doznało poważnych uszkodzeń.
Zdaniem policjantów, sprawcą kolizji był kierowca mitsubishi. Jego auto doznało poważnych uszkodzeń. Dariusz Brożek
W Sierakowie kierowca osobowego mitsubishi nie ustąpił pierwszeństwa samochodowi marki toyota. Słono za to zapłacił, bo jego auto jest rozbite i w dodatku został ukarany mandatem.

Do wypadku doszło w czwartek na skrzyżowaniu ul. Poznańskiej i Dworcowej w Sierakowie. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze miejscowego komisariatu zastali stojącą na chodniku toyotę, zaś środek skrzyżowania tarasowało kompletnie rozbite mitsubishi.

Sprawcą był kierowca mitsubishi, który wyjeżdżając z ulicy Dworcowej na Poznańską nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu toyocie nadjeżdżającej od strony Kwilcza. Jeden z uczestników zderzenia został przewieziony do szpitala w Międzychodzie. Na szczęście nie doznał żadnych groźnych obrażeń, dlatego policjanci zakwalifikowali zdarzenie jako kolizję.

Sprawca został ukarany mandatem karnym w wysokości 400 zł. Koszt naprawy samochodu będzie jednak znacznie wyższy. O ile w ogóle uda się go wyremontować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska