Niewybuchy odnaleziono we wtorek w lesie koło Szumiącej pod Międzyrzeczem. Leżały niedaleko drogi. Jako pierwszy zajął się nimi policjant, który przeszedł przeszkolenie minersko-pirotechnicze. Bez trudu ustalił, że to pocisk artyleryjski kal. 88 mm oraz granat F-1 z czasów II wojny światowej. Funkcjonariusze międzyrzeckiej komendy zabezpieczyli miejsce i wezwali partol minerski z jednostki wojskowej w Krośnie Odrzańskim. Saperzy wywieźli pociski i zdetonowali je na poligonie.
Mundurowi podkreślają wzorowe zachowanie mężczyzny, który po znalezieniu pocisków nie majstrował przy nich i od razu zawiadomił policję.
St. sierż. Justyna Łętowska z policji w Międzyrzeczu zaznacza, że na terenie powiatu międzyrzeckiego nadal można znaleźć pociski pochodzące z czasów II wojny światowej. - W przypadku znalezienia podejrzanych przedmiotów należy niezwłocznie powiadomić dyżurnego policji i pod żadnym pozorem nie wolno ich dotykać - ostrzega policjantka.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?