Remont ul. Chrobrego miał się zakończyć w połowie listopada minionego roku. Inwestycja wciąż się ślimaczy i podnosi ciśnienie mieszkańcom. Obecnie droga jest przejezdna, ale na długości ponad stu metrów jeden pas asfaltu jest zerwany. Dlatego wielu kierowców w obawie o zawieszenie pojazdów jeździ drugim pasem drogi.
- Raz otwierają drogę, by po kilku dniach go znowu zamknąć. Ten cyrk trwa już prawie pół roku. Nikt nic nie wie, a droga przypomina zryty kraterami Księżyc - narzekał wczoraj jeden z mieszkańców ul. Piastowskiej, która jest przedłużeniem Chrobrego.
Na jakim etapie znajdują się prace? Co z karami za poślizg?
Czytaj we wtorek, 7 maja, w "Gazecie Lubuskiej" dla Czytelników z północnej części regionu
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?