Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Międzyrzecz: Sprawdziliśmy parkingi w centrum miasta

Dariusz Brożek 095 742 16 83 [email protected]
- Co z tego, że jestem niepełnosprawny i mam Europejską Kartę Parkingową, skoro na parkingach przy areszcie i nad Obrą nie ma miejsc na nasze samochody - mówi Jacek Wawrzyniak
- Co z tego, że jestem niepełnosprawny i mam Europejską Kartę Parkingową, skoro na parkingach przy areszcie i nad Obrą nie ma miejsc na nasze samochody - mówi Jacek Wawrzyniak fot. Dariusz Brożek
W mieście brakuje parkingów dla niepełnosprawnych. - W dodatku te nieliczne często zajmują zdrowi kierowcy - skarżą się czytelnicy.

Z Jackiem Wawrzyniakiem spotykamy się na placu między aresztem śledczym i Paklicą. Mój rozmówca przyjechał samochodem.

Cudem znalazł kilka metrów kwadratowych na swoje auto, choć to jeden z największych parkingów w mieście. - Wybudowano go zaledwie kilka lat temu. Zapomniano jednak o wyznaczeniu stanowisk dla niepełnosprawnych. A przed południem jest tutaj tyle samochodów, że nie ma co liczyć na wolne miejsce - narzeka.

Międzyrzeczanin jest niepełnosprawny. Ma tzw. Europejską Kartę Parkingową uprawniającą do parkowania samochodu w miejscach zarezerwowanych dla kierowców-inwalidów. - W Międzyrzeczu taka karta jednak niewiele daje, bo w mieście po prostu brakuje parkingów - wytyka niepełnosprawny kierowca Henryk Barłóg.

Przy starostwie - trzy miejsca

Jak to możliwe, że na miejskim parkingu nie ma stanowisk na samochody niepełnosprawnych? - W najbliższym czasie rozważymy możliwość wyznaczenia na tym parkingu miejsc dla inwalidów - odpowiada Anna Chudzińska, rzecznik Urzędu Miejskiego.

Rzeczniczka zaznacza, że do projektu budżetu na przyszły rok zgłoszono kilka propozycji budowy nowych parkingów, ale ostateczna decyzja należy do radnych. Postanowiliśmy sprawdzić, gdzie najtrudniej zaparkować auto. Nie tylko inwalidom.

Lustrację rozpoczęliśmy od parkingu Obrą i kościołem pw. Św. Wojciecha, gdzie także nie ma ani jednego stanowiska dla niepełnosprawnych. Aż trzech inwalidów może za to jednocześnie zaparkować swoje pojazdy przy starostwie. Za to zdrowi kierowcy zazwyczaj mają z tym spore problemy, gdyż postój jest po prostu za mały.

Przy ratuszu - tylko jedno

Tylko jedno stanowisko dla niepełnosprawnych petentów jest przy ratuszu. Podobnie jest przy banku PKO, choć to centrum miasta i od rana do 17.00 tylko cudem można tam znaleźć skrawek wolnego asfaltu na auto.

- W dodatku te nieliczne stanowiska na nasze samochody często zajmują zdrowi kierowcy - narzekają niepełnosprawni.

Sierż. Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji ostrzega, że za zajęcie miejsca dla niepełnosprawnych grozi mandat w wysokości od 20 do 500 zł. - I często je wypisujemy. Niestety - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska