Podczas ostatniego zebrania delegaci NSZZ Solidarność regionu gorzowskiego przyjęli uchwałę w sprawie "łamania prawa w szpitalu dla nerwowo i psychicznie chorych w Międzyrzeczu-Obrzycach". - Chodzi o to, że dyrektor placówki nie odprowadza pieniędzy na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych - tłumaczy Andrzej Andrzejczak, szef sekcji ochrony zdrowia w gorzowskiej Solidarności.
Z funduszu opłacane są rozmaite świadczenia. Np. świąteczne bony, ale także zapomogi czy pożyczki. Jego wysokość regulują przepisy. Zdaniem związkowców, zaległości szpitala wynoszą już 1,5 mln zł. - Można zawiesić odpisy w całości lub częściowo, ale po wyrażeniu zgody wszystkich związków zawodowych. A dyrektor nie ma na to naszego przyzwolenia - mówią związkowcy Solidaności.
Dyrektor Tadeusz Grabski zapowiada referendum na temat odpisów. W jaki dyrektor uzasadnia fakt, że nie odprowadza na fundusz wymaganych przepisami kwot? Jak to komentuje Państwowa Inspekcja Pracy?
Czytaj w piątek, 14 października, w papierowym wydaniu "GL" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?