Mieszkańcy protestują, bo na sesji rady pojawił się projekt zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Z funkcji rekreacyjno-sportowej ma być po zmianie - mieszkaniowa. Na to zgody nie ma!
Już teraz, gdy w hali akrobatycznej impreza, dojazdu do domu nie ma. Bo budując tak duży obiekt nie pomyślano o parkingu. Dalej droga się urywa. Piach, czyli - jak mówi Krystyna Zyganowska - latem kurz, jesienią i wiosną - błoto. Od lat nie mogą się doprosić o kawałek asfaltu. Na lampy czekali 40 lat.
Jeśli teraz powstają tu bloki, to dopiero zakorkuje się cała okolica. A przecież teren od dawna miał służyć rekreacji.
Prezydent Janusz Kubicki: - Wpłynął wniosek, zgodnie z prawem musiałem przygotować projekt. Decyzja należy do rady miasta.
Więcej w papierowym wydaniu sobotnio-niedzielnego Tygodnika Zielongórskiego, który dostaniesz razem z Gazetą Lubuską oraz w sobotnim wydaniu plus.gazetalubuska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?