Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Strzelec boją się ul. Wyzwolenia - auta pędzą, piesi się boją

(ad)
W tym miejscu na ul. Wyzwolenia doszło do potrącenia dwójki pieszych 30 grudnia.
W tym miejscu na ul. Wyzwolenia doszło do potrącenia dwójki pieszych 30 grudnia. Komenda Powiatowa Policji w Strzelcach Kraj.
- Największy horror jest w weekendy, gdy ludzie jeżdżą tamtędy na zakupy. Boimy się wypuszczać dzieci z domu - mówią mieszkańcy o niebezpiecznym przejściu na ul. Wyzwolenia w Strzelcach. Niedawno doszło tam do potrącenia.

Przejście, którego tak obawiają się mieszkańcy, jest mniej więcej na wysokości miejskiego targowiska i Pasażu Kasztelańskiego.

Sami domagali się stworzenia w tym miejscu pasów kilka lat temu, bo każdego dnia przechodzą przez tę ulicę mieszkańcy dużego osiedla ciągnącego się wzdłuż ul. Wyzwolenia. A ruch jest na niej wielki. Jeżdżą nią kierowcy jadący do Barlinka i dalej do Szczecina oraz mieszkańcy podstrzeleckich miejscowości, dojeżdżający do pracy. Szczególnie ci, którzy są w mieście przejazdem, pędzą ul. Wyzwolenia z zawrotną prędkością.

- A prawdziwy horror jest w piątki i soboty. Mnóstwo ludzi jedzie wtedy na zakupy do pasażu i na targowisko - mówi Bogumiła Siergiejew, szefowa strzeleckiego Klubu Seniora "Pogodny uśmiech", która w imieniu seniorów zgłosiła kilka dni temu problem radnemu Mateuszowi Federowi.

Więcej o sprawie przeczytasz we wtorkowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z północy regionu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska