MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Minister kazał

AGNIESZKA MOSKALUK (95) 722 57 72 [email protected]
Na wydziale prawa i administracji Uniwersytetu Wrocławskiego zmieniły się bez uprzedzenia zasady rekrutacji studentów. Części maturzystów zamyka to drogę na te kierunki. Po naszej interwencji władze uczelni zapowiadają, że nie wszystko stracone.

Karolina, maturzystka z II LO przy ul. Przemysłowej w Gorzowie, chce zostać w przyszłości dziennikarzem sportowym. Jednak nie będzie zdawać na dziennikarstwo. - Postawiłam na prawo, europeistykę, stosunki międzynarodowe lub geografię na Uniwersytecie Wrocławskim, bo uważam, że dziennikarz powinien być wszechstronnie wykształcony - mówi z przekonaniem. Wśród przedmiotów maturalnych, które będzie zdawać Karolina, znalazła się geografia. - Zanim wypełniłam deklarację maturalną, sprawdziłam w informatorze, że właśnie geografia jest jednym z przedmiotów wymaganych na wszystkich tych kierunkach - dodaje.

Minister kazał

Jakie było zdziwienie maturzystki, kiedy kilkanaście dni temu weszła na strony internetowe uczelni i zobaczyła, że chcąc dostać się na prawo, musi mieć ocenę maturalną z wiedzy o społeczeństwie i historii. O geografii w informatorze nie było ani słowa. - Myślę, że uczelnie grają z nami nie fair lub nie orientują się w sytuacji. To zamyka mi drogę na wybrany kierunek - denerwuje się dziewczyna.
Pracownicy UW usiłowali przekonać reporterkę ,,GL’’, że uczelnia nigdy nie wymagała geografii na prawie i administracji. Sprawdziliśmy. Zgodnie z uchwałą senatu uczelni z kwietnia 2004 r. rekrutacja miała się odbywać na podstawie wyników z matury z polskiego, języka obcego i dwóch przedmiotów wybranych spośród historii, wos, geografii i matematyki. - Ale zasady rekrutacji zostały podważone przez ministra edukacji. Stąd zmiany... - przekonuje kierowniczka działu nauczania UW Małgorzata Głowacka.

Nie zwrócili uwagi

Problem w tym, że minister podważył podział rekrutacji na dwa warianty - dla nowych i starych maturzystów, a nie wymagane na prawie i administracji przedmioty. - To prawda. Ale zmiany nanosiliśmy w pośpiechu i nie zwróciliśmy na to uwagi - mówi M. Głowacka. Maturzystów takie tłumaczenie irytuje.
- Na wybór przedmiotów maturalnych mieliśmy czas do końca września i praktycznie nie możemy ich już zmienić. Nawet gdyby to się udało, to przecież nie zdążylibyśmy
się przygotować do matury - mówią. Dobrze o tym wie Maksymilian Piechanowski z
II LO w Gorzowie. W ostatniej chwili zdążył zmienić biologię na historię, żeby móc dostać się na etnolingwistykę do Poznania.
- Teraz uczę się o połowę dłużej niż koledzy - zauważa.
Dziś zbiera się komisja senacka Uniwersytetu Wrocławskiego. Po naszej interwencji omówi ona możliwość włączenia z powrotem do wymagań rekrutacyjnych geografii, polskiego i matematyki.
- Bardzo się cieszę, ale przy okazji radzę, żeby wszyscy tegoroczni maturzyści sprawdzili, czy na ich uczelniach nie ,,poznikały’’ przedmioty. Lepiej wiedzieć o tym teraz, niż przy składaniu dokumentów - mówi Karolina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska