Mowa o 18-letnim Przemysławie U. Chłopak w nocy z czwartku na piątek włamał się do osiedlowego kiosku przy ul. Wróblewskiego. Ukradł papierosy, baterie i książkę. Zauważył go patrol. Policjanci ruszyli w pościg. Ale złodziej nie miał zamiaru się poddać ani porzucić łupu. Gonił co sił w nogach przez żywopłoty, siatki, krzaki i płoty. Ale nie dał rady zbiec. - Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia - mówi S. Konieczny.
Policjanci nie zdradzają, jakaż to książka popchnęła złodzieja do przestepstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?