– Trzeba być ślepym, żeby nie widzieć, że toczy się kampania przeciwko opozycji: insynuacji, kłamstw i ataków. Jeśli PiS sądzi, że moje potknięcie przykryje potknięcie rządu w rządzeniu, drożyźnie, to się grubo myli – mówił w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie Sienkiewicz. Poseł podkreślił, że nie zamierza brać udziału we wspomnianej przez siebie kampanii, więc nie będzie jej komentował.
– Czyli zaprzecza pan, jakoby był pod wpływem alkoholu? – zapytał wprost jeden z dziennikarzy. Odpowiedź na to pytanie jednak nie padła.
W środę wieczorem na mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym zarejestrowano niecodzienną sytuację. Podczas debaty dotyczącej wniosku o wotum nieufności wobec ministra sportu i turystyki Kamila Bortniczuka do sali wszedł Bartłomiej Sienkiewicz. Kiedy podszedł do Borysa Budki ten natychmiast wstał i wyprowadził swojego partyjnego kolegę w sali. Po drodze Sienkiewicz potknął się i szedł dość chwiejnym krokiem. Internauci natychmiast zwrócili uwagę na jego „dziwne zachowanie”.
O sytuację tę w czwartek rano zapytany został Borys Budka. Szef klubu KO stanowczo zaprzeczył jakoby Sienkiewicz był wówczas pod wpływem alkoholu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?