Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motornicza w Gorzowie potrąciła 56-latkę. Straciła uprawienia

(pik)
To miejsce, w którym doszło do potrącenia. Motornicza sądziła, że tramwaj pojedzie w lewo. Nie zauważyła przestawionej zwrotnicy, przez co prowadzony przez nią pojazd skręcił w prawo, przecinając chodnik i częściowo ul. Kostrzyńską.
To miejsce, w którym doszło do potrącenia. Motornicza sądziła, że tramwaj pojedzie w lewo. Nie zauważyła przestawionej zwrotnicy, przez co prowadzony przez nią pojazd skręcił w prawo, przecinając chodnik i częściowo ul. Kostrzyńską. archiwum policji
Policja zatrzymała uprawnienia do prowadzenia tramwaju 29-letniej kobiecie po tym, jak potrąciła kobietę, idącą chodnikiem. Motornicza nie zauważyła przestawionej zwrotnicy.

Do potrącenia doszło we wtorek, 17 lutego, przed godziną 16. - Było ono nietypowe, bo 56-letnia piesza została przez tramwaj potrącona na chodniku - mówi Grzegorz Jaroszewicz z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Na szczęście potrąconej kobiecie nic poważnego się nie stało. Odniosła jedynie niegroźne, opatrzone na miejscu obrażenia.

Tramwaj, który prowadziła 29-letnia motornicza, zatrzymał się częściowo na jezdni. Szczęśliwie nie uderzył w niego żaden samochód. Jak się później okazało kobieta nie zauważyła, że zwrotnica jest przestawiona. Gdy ruszyła tramwajem sądziła, że pojedzie na kurs powrotny. Okazało się jednak, że tramwaj skierował się w stronę zajezdni, przecinając chodnik i ul. Kostrzyńską.

Wezwani na miejsce policjanci uznali, że wykroczenie, jakiego dopuściła się 29-letnia motornicza jest na tyle poważne, że zatrzymali jej uprawnienia do prowadzenia tramwaju. Sprawę skierowano do sądu. Teraz to sąd zdecyduje o wymiarze kary.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska