Na najpiękniejszej przełęczy Korsyki (zdjęcia)

To miejsce warte odwiedzenia, ale w sezonie nie liczcie na spokojne kontemplowanie górskich widoków Korsyki. To obowiązkowy punkt programu wszystkich wycieczek. Leżąca na wysokości 1.218 m n.p.m. Col de Bavella jest w opinii bywalców najpiękniejszą przełęczą na Korsyce. Tutaj wystarczy odejść kilkadziesiąt metrów od parkingu, a znajdziemy się w świecie wysokogórskim, w chłodnym lesie liściastym Foret de Bavella, na ciemnozielonych łąkach, na których kwitną fiołki alpejskie, zawilce i orliki. Na przełęczy znajdują się miejsca piknikowe, studnia z wodą i sklep.

A widok to prawdziwe dzieło sztuki. Mamy dramatycznie "upozowane" formacje skalne i niezwykłe kolory od delikatnej czerwieni po najciemniejsze szarości. Poszarpane iglice skalne to majestatyczne tzw. "widły Bavella". Przełęcz stanowi także dogodny punkt startu wielu szlaków o różnym poziomie trudności. Upatrzyli sobie je zwłaszcza turyści zainteresowani geologią. Warto stanąć na dłużej obok charakterystycznego krzyża i ustawionej pośród kamieni figury Matki Boskiej. Pod nią, na rumowisku z kamieni tabliczki zawierające intencje modlących się, gdyż do tego posągu Notre-Dame des Neigres co roku, 5 sierpnia, podążają pielgrzymki.

Jest naprawdę klimatycznie. Kamienne chatki owczarzy, pasące się luzem stada czarnych świń i te niesamowite sosny... . Nam się jeszcze trafił widok wracających z tygodniowego marszu przez góry żołnierzy Legii Cudzoziemskiej. Prawdziwa szkoła przetrwania. Tę okolicę upatrzyli sobie także skałkarze, gdyż Bavella nazywana jest granitowym rajem Europy. To raptem 10 minut z parkingu na przełęczy i już znajdziemy się wśród wielu dróg wspinaczkowych, także tych łatwych przeznaczonych dla początkujących. Szczególnie interesujący masyw - Tighie Lisce znajduje się kilka kilometrów poniżej przełęczy na drodze do Solenzary. Cytując specjalistyczny portal to właśnie tu znajdują się najlepsze granitowe drogi Korsyki, od yosemito-podobnych rys do fantazyjnie wyerodowanych okapów i klam niespotykanych w żadnym innym miejscu w Europie...