Lubuscy funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej podczas wspólnej kontroli z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska w Zielonej Górze przeprowadzili działania w okolicy Świecka. Zatrzymali ciężarówkę jadącą z Niemiec.
Wiózł pocięte elementy samochodów
Kierowca zatrzymanej ciężarówki miał zgodę na przewóz metalu, natomiast podczas kontroli okazało się, że w naczepie są odpady zmieszane pochodzące z trzech samochodów. W tym m.in.: kokpity, elementy tapicerki, części elektroniki, zużyte opony i szkło z pobitych szyb. Łącznie ponad 2 tony odpadów zmieszanych spoza tzw. listy „Zielonej”, czy „Bursztynowej”, na które trzeba mieć specjalne pozwolenie.
Sprawą zajął się WIOŚ w Zielonej Górze i Gorzowie Wlkp. Do momentu wyjaśnienia sprawy nielegalny transport został zatrzymany - mówi Ewa Markowicz, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze.
Odpady miały trafić do Wielkopolski
Przewoźnikowi grozi do 12 tys. zł kary grzywny. Kierowca dostał 200 zł. mandatu. Okazało się, że odpady miały trafić do prywatnej firmy w Wielkopolsce. O dalszym losie odpadów zdecyduje Główny Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?