Stróżów prawa wezwali sąsiedzi, którzy dziś rano zauważyli zmaltretowanego zwierzaka, przywiązanego do trzepaka na podwórku jednej z poniemieckich kamienic przy ul. Waszkiewicza w Międzyrzeczu.
- Pies był w strasznym stanie. Miał wybite jedno oko, był potłuczony. W dodatku pysk miał zawiązany sznurkiem i gumą - opowiada szefowa stowarzyszenia ekologicznego Pakla Anna Kuźmińska-Świder, którą przyjechała na miejsce zdarzenia wezwana przez oficera dyżurnego policji.
Kto zaopiekował się psem? Jak sprawę komentuje policja?
Czytaj w piątek, 16 sierpnia, w "Gazecie Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?